Po prawie półtora roku przerwy wracam do diety:) Zaraz cieszyć się czy płakać? Cieszyć!!!! mam wspaniałego synka:) A kilogramy po ciąży? Pozbędę się ich:) Na diecie jestem już kilka dni schudłam ponad 2 kg.
A wiecie co jest najgorsze? W ciązy przytyłam 11 kg po 2 tyg w szpitalu wróciłam z wagą 81 kg czyli 1 kg mniej niż przed ciążą... i niestety zajadałam stres (czyt. "dobre" rady wrednej teściowej). Ale teraz już koniec jedzenia. Uda mi się:) Wczoraj oglądałam pamiętnik chłopaka który schudł 58 kg podziwiam i gratuluję z całego serca:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ewarzepka
1 lutego 2012, 14:21dziękuję:)
kalusia1990
21 stycznia 2012, 22:44Jestem jakieś 3 lata młodsza od Ciebie, moje ciał jest potworne, z wielu przyczyn, niestety rówwnież z mojej. Marzę o tym, żeby zostać mamą- taka miłość - zupełnie bezwarunkowa. Gratuluję Ci z całego serducha:)) I życzę aby Nasza walka z kg, była jak najbardziej owocna:)
malgorzata13
20 stycznia 2012, 21:54dobre rady tesciowej,znam je.pozdrawiam