Wczoraj wymyśliłam sobie tytuł, który tu umieszczę po zejściu z wagi. Byłam pewna, że waga wskaże poniżej 62 kg. Cały tydzień intensywnie ćwiczyłam, diety też pilnowałam. Do tego ruch i zamieszanie związane z początkiem roku szkolnego.
Wstałam rano, odwiozłam męża do pracy i wskoczyłam na wagę a tam zamiast 61,... to zobaczyłam 62,4. Czyli tylko 0,2 kg mniej. Co ja mam jeszcze robić?
Muszę więc napisać inny tytuł, a tamten zostawię na inną okazję.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.