Ja dzisiaj zrobiłam tylko 10 minut na nogi i pupcię i 4 minuty na brzuch, mimo tego zlałam się potem, to chyba słabszy dzień w ogóle :(
ŚNIADANIE
ryba gotowana na parze
sok z pomidorów 100 ml
zielona herbata
PRZEKĄSKA
zupa buraczkowa mniam
OBIAD
gotowane udko z kurczaka
ryż na słodko
KOLACJA
serek wiejski z siemieniem lnianym
jabłko
dodatkowo pokusiłam się o gorzką czekoladę i płatki kukurydziane, niestety ...
Mam nadzieję, że jutro znajdę motywację :(
Pozdrawiam wszystkich, co dzisiaj mieli podobnie jak ja!
afteryourheart
31 stycznia 2014, 20:30każdy ma słabszy dzień, ja się cieszę, że odzyskałam apetyt. jutro będzie lepiej!
Invisible2
31 stycznia 2014, 20:24No jutro na pewno będzie lepiej ;)