Dałam mojemu telefonowi ostatnia szanse. Znalazlam w koncu serwis, gdzie Pan powiedzial, ze mi go naprawi, uratuje zdjecia i ... skasowal mnie za to 1/2 tego co mowili inni... Nie chce mi sie wierzyc! Ciesze sie zatem zdjeciami z moich wakacji (miesiac po powrocie ;)) i bawie sie moim telefonikiem ;) W koncu los sie zaczyna do mnie usmiechac!
Rozwiazal sie takze moj problem z inpost... Po dwoch tygodniach poszukiwania mojej paczki i uznania jej - przez Pana z infolinii- za zaginiona, w dniu wczorajszym uslyszalam dzwonek do drzwi. Otwieram, a tu kurier- wciska mi paczke do reki i... tyle go widzialam! Cud! Najlepsze jest to, ze ten glupi inpost dalej do mnie pisze maile, ze szukaja paczki ;)
Poza tym nie jest zle- komplementy innych nadaja sens mojemu zyciu ;) Chce mi sie cwiczyc, tanczyc i skakac, choc... waga znow sie zatrzymala, czym dziala na mnie troche dekoncentrujaco!
Proby zajscia w ciaze nadal nieudane... Ech, wierzylam ze po urlopie zostanie mi na zawsze "mala niespodzianka", a tu nadal nic... Zalamuje mnie to juz, troche panikuje i nie wiem co y tu zrobic i jak sobie pomoc... Musze, po prostu musze zajsc w ciaze w tym roku i mam nadziej, ze moja komorka jajowa to slyszy!!!
Aaaa i poczulam dzis cos czego nie czulam juz od dawna- zakwaaaasy w moich boczkach he he he!
To tak w streszczeniu to co u mnie!
POzdrawiam!
PS. Czytam wlasnie "Na skalnym Podhalu" Tetmajera i... co noc mi sie zbojnicy snia! Że albo przed nimi uciekam, albo z nimi biegam po gorach! Czas chyba znow wyruszyc na szlak... w grudniu! A nuz moze mi sie pozniej jakis maly zbojniczek przytrafi ;)
106days
22 października 2017, 15:37Mi się ostatnio śniło, że uciekałam sprzed ołtarza. Cokolwiek to miało znaczyć :D A poźniej Lewandowska z męzem, i tu już tym bardziej nie mam pomysłu o co mogło chodzić :D Powodzenia kochana, ze wszystkim ;-)
theSnorkMaiden
20 października 2017, 23:46Wyluzuj niemysl o tym ze MUSISZ bo to wlasnie tak na przekor
evelevee
21 października 2017, 11:00Tak bylo wcześniej, tetaz mam inna taktyke- dalam sobie konkretny termin wierzac ze teraz to juz organizm musi mnie posluchac ;)
Kora1986
20 października 2017, 14:38też chciałabym zajść jeszcze w tym roku - życzę tego Tobie i sobie!
evelevee
20 października 2017, 15:00Wierze, ze nam sie uda! Powodzenia :)
VITALIJKA1986
22 października 2017, 01:35POWODZENIA WAM ZYCZE!!:D Oby szybko sie udalo!:D
pyza_93
19 października 2017, 22:16Więc powodzenia Kochana <3
evelevee
19 października 2017, 22:54Dziekuje bardzo :)
pyza_93
19 października 2017, 22:16Ojej, powodzenia w zajściu w ciążę, ja też się starałam i kiedy robiłam chyba setny test zauważyłam dwie kreseczki