Waga spada dalej :) Motywacja wzrasta! Jeszcze tylko aby wiosna rozkręciła się na dobre i można włączyć jeszcze ruch na świeżym powietrzu! Czuję się wspaniale! Wiem, że powiem to nieskromnie, ale- promienieję! Codzienna aktywność fizyczna powoduje, że obwody się zmniejszają- "wklęsłam" :) Woda z cytryną i regularne dbanie o skórę plus sauna powodują, że skóra ma jednolity, zdrowy kolor! Nawet odżywka do rzęs zadziałała i mam ładne długie rzęsy! Nie mogę się poddać!
Za każdym razem przypominam sobie jak mi było źle z wagą 89. Na dodatek dwa dni temu zabrałam się za zgrywanie starych zdjęć, w tym zdjęć z Sylwestra. Dopiero wtedy zorientowałam się, że jeszcze 3 miesiące temu wygladałam strasznie! Naprawdę, moja twarz na tych zdjęciach była olbrzymia! I ten drugi podbródek! I ta ziemista cera! Łzy napłynęły mi do oczu. Byłam smutna i wściekła. Smutna, bo zmagam się z wagą od zawsze, zawsze towarzyszył mi brak pewności sieie z tego powodu. W towarzystwie nadrabiałam wesołym usposobieniem, ale zawsze w środku czułam ukłucie, że koleżanki są ładniejsze, szczuplejsze... Nigdy nikomu nie zazdrościłam niczego- ani pieniędzy, ani pracy, tylko jednego- szczupłej figury... Patrząc na te zdjęcia czułam wściekłość. Na innych- bo nikt nie potrząsnął mną w odpowiednim czasie i nie powiedział, że mój styl życia to równia pochyła, na rodziców, bo będąc dzieckiem wpychali we mnie duże ilości niezdrowego jedzenia... Ale przede wszystkim czułam złość na siebie- że nie powstrzymałam tego w odpowiednim czasie. Że tkwiłam w poczuciu, że nie wygląd jest ważny, że nie można sobie odmawiać przyjemności jedzenia w tym trudnym życiu, że stres można pokonać tylko czekoladą...
W tym roku kończę 32 lata. Mam ogromne szczęście, że mam wspaniałego partnera. Dojrzałam do decyzji o dziecku. Chyba zmądrzałam. lepiej późno niż wcale. Jeśli dobrze pójdzie, to przede mną około 50 lat życia. I tym razem nie odpuszczę! To będzie szcześliwe i wspaniałe 50 lat :))
Lilka29
14 marca 2016, 07:50Super ze u Ciebie waga spada :-) no i podjęłas wazna decyzje -macierzyństwo to najwspanialsza rzecz jaka moze sie w zyciu przydarzyć :-)