No i niestety w tym tygodniu spadek tak marny, że niemalże nic. 0.2kg. Ale zaczęłam też się martwić czy aby moja waga jest dobra :/ Nowa firmy beurer a jednak w zależności jak staję to waga różni się nawet do 1.5kg... Staję kilka razy (staram w tym samy miejscu i w ten sam sposob stac) i wybieram tą wagę, która najczęśniej się pokazuje. Czyli też możliwe jest, że poprzednio schudłam nieco mniej, a teraz nieco więcej. Ale trudno. Za tydzień powinnam dostać okresu, więc poprawy nie będzie... I chyba następny raz zważę się i zmierzę po okresie, bo przed zawsze nabieram... (czyli następne ważenie/mierzenie wypada w sobote/niedziele 11.06) ^^
To już tylko 31 dni do urlopu, 33 do wyjazdu do Bułgarii. Naprawdę się cieszę! :)
mtsiwak
1 czerwca 2016, 18:36wakacje Ci sie naleza! :) naciesz sie nimi ;) a co do wagi no czasem tak jest ze zastoj i nic a potem nagle bum i spory spadek wiec sie nie przejmuj ;)
Eulidia
1 czerwca 2016, 18:55No myślę, że mogę mieć taki zastój bo przed okresem jestem jakies 5-6 dni... Po okresie powinien być właśnie ten bum :)
mtsiwak
1 czerwca 2016, 18:58i tak wlasnie bedzie! zobaczysz! ;)
Oneilova
1 czerwca 2016, 14:51Super wyjazd sie szykuje :)
EvitaVianne
1 czerwca 2016, 09:48Ja też odliczam dni - zostało mi 30 do przeprowadzki na drugi koniec Polski :D już niecierpliwie nóżkami przebieram ;) Ja też miałam taki problem z wagą jakiś czzas temu, i zawsze brałam pod uwagę pierwsze ważenie lub jeśli wyniki były zbliżone to wyliczałam sobie średnią :D
Eulidia
1 czerwca 2016, 18:54To trzymam kciuki za szczęśliwą przeprowadzkę! :D
Elamela.gd
1 czerwca 2016, 07:30trzymam kciuki a w Bułgarii jest pieknie :)
Eulidia
1 czerwca 2016, 07:59pierwszy raz gdziekolwiek wyjezdzam także się cieszę niezmiernie :D