Hej!:)
Wczoraj padła propozycja od przyszłych teściów pojechania dziś na termy do Uniejowa. I już punkt 9.00 jechaliśmy tam.(mniej ludzi i plany mieliśmy po wypadzie). Dla nas był to pierwszy raz i powiem szczerze,że miło spędzony czas i to jeszcze w rodzinnym gronie. Odpoczełam, zrelaksowałam się. Później obiadek wspólny,powrót do domu na chwilę i taksówką prosto na wyścig gokartowy(mój chłopak brał udział znów hehe). Dzień zleciał niewiadomo kiedy serio.
Kupiliśmy obowiązkowo magnes i 1 piwo do spróbowania na spółkę(my wgl nie pijemy,no chyba że picollo😂).
Śniadanie:
Kawa z mlekiem bez laktozy
Obiad: zjadłam pół mniej więcej,bo nie byłam taka głodna
Mała puszka coli(źle się znów jakoś czułam,a jest idealna,żeby się odbiło)
Przekąska:wafle ryżowe ekstra cienkie( 35g i tylko 133kcl👍)
Kolacja:2 kromki chleba na maślance z majonezem,serem żółtym,kindziukiem ,ogórkiem i pomidorem.
Herbata czarna z cytryną i miodem
1l wody około( jak robi się zimno,to więcej piję herbat)
Kroków dziś nawet nie napiszę,bo liczę je dzięki telefonowi,a nie zawsze go miałam przy sobie(basen 2h około),więc bez sensu.
Same dziś w sumie węglowodany,no ale trudno. Trzeba się jutro poprawić💪
jeden
9 września 2019, 01:11Po zdjęciach widzę że super wypad;)
KatarzynaXXL
8 września 2019, 22:09Zazdrosze tego wypadu :)
aknaanna
8 września 2019, 22:02Nigdy nie byłam w Uniejowie. Warto? 🙂 pysznie placuszki wyglądają!
eternalskinny
8 września 2019, 22:13Warto moim zdaniem można pić drinki jeśli się lubi,bo jest barek wodny i zjeżdżalnie 3 dla wszystkich, nawet tych którzy boją się trochę, a chcą spróbować i więcej nie zdradzam hehe:)