Hej!:)
Dopiero wtorek,a ja się czuję jakbym była już po tygodniu pracy.Ehh...Ale nie będę tu narzekać hehe:),bo lubię swoją pracę.Tylko jakaś taka padnięta jestem. Normalka,po urlopie. Muszę się przyzwyczaić:). Byłam dziś przed pracą na siłowni i zrobiłam zdjęcie w łazienkowym lustrze. Odważyłam się i pokażę Wam jak wyglądam. Raz kozie śmierć hahha:). To mój początek dopiero,walka o lepszą ja zaczyna się💪.
Śniadanie: skyr naturalny z malinami,nerkowcami i chipsami kokosowymi.(pierwszy raz dziś jem skyr i mega❤)
Przekąska w pracy:zupa pomidorowa z makaronem,2 kanapki z chleba orkiszowego z masłem,salami z pieprzem,serkiem topionym,roszponką i ogórkiem zielonym. Do picia kawa z mlekiem migdałowym.
Obiado-kolacja: 2 gołąbki bez zawijania i fasolka szparagowa z bułką tartą. Do picia mięta.
Moje pierwsze gołąbki bez zawijania :).
2l wody(progres!)
6600 tys.kroków około
40 min siłowni
KochamBrodacza
21 sierpnia 2019, 21:17Popieram dziewczyny, ładnie wyglądasz, trochę pracy i będzie bajka! :) pyszne jedzonko! :)
eternalskinny
21 sierpnia 2019, 22:55Bardzo dziękuję za miłe slowa❤!
the13430girl
20 sierpnia 2019, 21:43Ale te gołąbki pięknie wyglądają, mmm. ❤️ Super, że się odwazylas! Wedlug mnie wyglądasz bardzo dobrze, i naturalnie. Fajnie, że chcesz się zabrać za doskonalenie ciała, w końcu - w zdrowym ciele zdrowy duch. :) tzymam kciuki za Ciebie!
eternalskinny
20 sierpnia 2019, 21:49Nie dziękuję by nie zapeszyć! ❤
nomorefat
20 sierpnia 2019, 21:41Masz ładna, proporcjonalna sylwetkę :) Trochę pracy i będziesz ekstra laska! :D
eternalskinny
20 sierpnia 2019, 21:44Ojej ale mi miło teraz😃. Dziękuję.