Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień śpiocha...


Przespałam wczoraj prawie cały dzień. Pogoda była wredna, wilgotno i mgła, co przy moim niskim ciśnieniu jest katastrofą . Wstałam jak co rano o czwartej. Zrobiłam wiadro kawy :) ogarnęłam w błogim spokoju internet, delektując się napojem życia, zanim pies nie chciał na spacer. 

Po spacerze w deszczu, siup do łóżeczka, żeby dospać. Wstałam o dziewiątej, zjadłam śniadanie i jako, że dzień wolny i nie trzeba było iść po zakupy, znów hyc do łóżka :) Obudziłam się przed dwunastą, szok. No i co? Kawka bo jakżeby inaczej, ale już nie pita w spokoju, bo trzeba było brać się za lasagne.

Po obiedzie znów zamuła, objedzona po kokardy, na dworze ponuro, więc co? Pod kołderkę kolejny raz, na dwie godzinki… a potem to już spokojny wieczór, zanim o 22giej poszłam spać na dobre. W sumie podobało mi się :) mnie też się należy dzień wolny.

Dziś już mniej spania, bo po śniadaniu musiałam zrobić pazurki. Lakier ze świecącymi drobinkami, żeby było karnawałowo:)

Czekałam pełna obawy na armagedon zimowy, ale poza 3cm śniegu i -6 na termometrze, nic szokującego się nie zadziało. I dobrze.

  • kasikkk123

    kasikkk123

    13 stycznia 2024, 04:47

    Fajne kolorki tych paznokci:)

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    9 stycznia 2024, 10:17

    Ja dziękuję Bogu, że już nie muszę wstawać o 3.00 rano, tak jak wstawałam przez 3 lata. Wystarczy mi o 6.00 jak idę do pracy. Jak tylko mogę wstaję później, czyli ok 8.00 i tak lubię. Bardzo rzadko śpię w dzień a jeśli to się zdarzy to w nocy już raczej nie zasnę. Chyba, że źle się czuję, wtedy mogę spać na okrągło. Każda z nas jest inna :) Fajne pazurki !

    • eszaa

      eszaa

      9 stycznia 2024, 10:56

      tak mi się ustawił zegar biologiczny, że czasem nawet do tej czwartej trudno dospać.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    8 stycznia 2024, 08:40

    Ooo fajny taki dzień na regeneracje;)

    • eszaa

      eszaa

      8 stycznia 2024, 12:24

      jeszcze mi sie marzy dzień całkiem domowy, czyli bez wczesnorannego spaceru z psem, ech. leń patentowany jestem :)

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    8 stycznia 2024, 07:11

    Ja chyba się rozczarowałam brakiem śniegu 🙈 Zapowiadali opady a tu szaro

    • eszaa

      eszaa

      8 stycznia 2024, 12:23

      u mnie dziś ostro dosypuje i jest piękna, mroźna zima.-11 na termometrze, brr

  • izabela19681

    izabela19681

    7 stycznia 2024, 20:44

    Takie zamulanie przez cały dzień to prawdopodobnie przez pobudkę o 4 rano. Za Chiny Ludowe bym nie wstała o takuej godzinie, gdybym nie musiała np na samolot 😁

    • eszaa

      eszaa

      7 stycznia 2024, 21:31

      ja się od dawna budzę o tej porze:) wyspana i gotowa na kawkę :) chyba mnie podświadomie motywuje poranny spacer z psem

  • Anankeee

    Anankeee

    7 stycznia 2024, 17:45

    Dogadałybyśmy się🤣 Ja też uwielbiam kawę o spanie😜

    • eszaa

      eszaa

      7 stycznia 2024, 21:32

      założę się, że jest nas sporo więcej :)

    • Anankeee

      Anankeee

      7 stycznia 2024, 21:47

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.