Hello!
Tak jak obiecałam biorę się do "studiowania" założeń diety Atkinsa.
Cel: zrozumienie procesów biochemicznych w organiźmie,
przyczyn tycia i zaburzeń metabolizmu.
Książka pod tym względem jest pasjonującą kopalnią wiedzy.
Dla przypomnienia:
dieta nazywana jest ubogowęglowodanową.
Zakłada bardzo znaczące, choć nie całkowite, wyeliminowanie węglowodanów
w etapie odpowiadającym fazie uderzeniowej diety Dukana,
a potem stopniowe wprowadzanie DOBRYCH węglowodanów
pochodzących np. z pełnych zbóż czy niektórych warzyw.
Nie mam zamiaru stosować tej diety,
ale coraz więcej upewnia mnie o tym,
że nadmiar złych węglowodanów
( biały chleb, mąka, ziemniaki , słodycze )
szkodzi,
i chciałabym je ograniczać.
Chętnie się dowiem,
dlaczego powodują one tycie,
i podzielę się z Wami tym,
co uda mi się odkryć i zrozumieć.
Pozdrawiam serdecznie.
ESTHERE
Tak jak obiecałam biorę się do "studiowania" założeń diety Atkinsa.
Cel: zrozumienie procesów biochemicznych w organiźmie,
przyczyn tycia i zaburzeń metabolizmu.
Książka pod tym względem jest pasjonującą kopalnią wiedzy.
Dla przypomnienia:
dieta nazywana jest ubogowęglowodanową.
Zakłada bardzo znaczące, choć nie całkowite, wyeliminowanie węglowodanów
w etapie odpowiadającym fazie uderzeniowej diety Dukana,
a potem stopniowe wprowadzanie DOBRYCH węglowodanów
pochodzących np. z pełnych zbóż czy niektórych warzyw.
Nie mam zamiaru stosować tej diety,
ale coraz więcej upewnia mnie o tym,
że nadmiar złych węglowodanów
( biały chleb, mąka, ziemniaki , słodycze )
szkodzi,
i chciałabym je ograniczać.
Chętnie się dowiem,
dlaczego powodują one tycie,
i podzielę się z Wami tym,
co uda mi się odkryć i zrozumieć.
Pozdrawiam serdecznie.
ESTHERE
asiapajewska
22 sierpnia 2010, 19:40Bardzo dziękuję za dobre rady . Pozdrawiam serdecznie
gillian1966
21 sierpnia 2010, 10:46nie liczę kalorii; staram się jeść regularnie i powiem Ci, że jestem zdziwiona, ale NIE CHCE MI SIĘ JEŚĆ!!! oczywiście, zero wysiłku, ale póki działa - zamierzam nie odpuścić :-) czekam na nowości o panu Atkinsie :-)))
Okmina
20 sierpnia 2010, 22:55A więc czekamy na relacje z przeczytanego poradnika :)
gejsha
20 sierpnia 2010, 10:07Ważna jest świadomość o tym, co się je :) Gratulacje za chęć zdobywania wiedzy :)
vick23
20 sierpnia 2010, 09:59robie cwiczenia na brzuch 3 razy dziennie raz a6w, a 2 razy po 100 brzuszkow pozdrowka Esthere ;-)
MiFe.
20 sierpnia 2010, 09:23przyjemnej lektury ;) i czekamy co tam wyczytasz ^^
Shirayuki
19 sierpnia 2010, 23:00O, świetnie ;-) Fajnie będzie się czytało coś przydatnego :)
MysiaKrolikowa
19 sierpnia 2010, 22:39Ja Tobie także życze powodzenia :) Sama napewno bedziesz wiedziała co dla Ciebie będzie najlepsze. Ja jestem zdania że nie można utyć absolutnie od niczego, pod warunkiem ze zje się odpowiednie (niewielkie!) ilości danego pokarmu :) co do tych węgowodanów przy cukrzycy...sa dla mnie neizbędne :) zwłaszcza gdy wezmę się za uprawianie sportów. Bez węglowodanów opada mi poziom cukru we krwi, takze diety bez ziemniaków, makaronów na samym białku i warzywkach to nie dla mnie :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
gillian1966
19 sierpnia 2010, 22:35czekam... :-))) miłej lektury :-)))