Dzień 15 poniedziałek......trochę zabiegany tydzień....nie miałam czasu na prowadzenie pamietnika, ale staram się cały czas aktywnie spedzać. dietka spoko, woda 3 litry, basenik, sauna i jakuzzi, ze wzgledu na brzydką pogodę musiałam jechać około 10 kilometrów na basen zakryty...niestety koło mnie jest otwarty...tylko dla dzieci jest pod zamknięciem...ale dla mnie jest za płytko i za ciepła woda do pływania. Mam nadzieję, ze kiedyś mi się uda zrobić zdjęcia tutejszych baseników...pomimo, że są zabronione 750 metrów przepłynęłam, niestety zrobiłam półbrzuszków 150, gdzie zamierzałam zrobić 250....ze zmęczenia wcześniej poszłam spać.
Buziaki dla Was
Pita007
22 stycznia 2015, 14:45U mnie dzis 11-ty dzien i tez nauczylam sie pic wode! wypijam dziennie 3 butelki 1,5 litra:) Trzymam kciuki za nasze powodzenie!! pozdrawiam:))
ertna
22 stycznia 2015, 15:01Bardzo się ciesze z Twojego sukcesu Powodzonka kochana :)