Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to zaczynam


Dzisiaj postanowiłam wreszcie wziąć się za siebie. Mam nadzieję, że te wpisy w pamiętniku jeszcze bardziej mnie zmotywują.... Dzisiaj jedzonko dość dietetycznie. No może poza pieczonym udkiem z kurczaka :) Ale z całą resztą byłam dzielna. Nawet ostatni posiłek zjadłam o 20-tej, co dla mnie jest i tak dużym sukcesem, bo zazwyczaj najbardziej smakuje mi to, co jest jedzone po 22-giej. Teraz tylko mineralna. Zresztą dzisiaj wypiłam ponad 2 litry wody i całkiem mi z tym dobrze. Niestety z powodu pogody nie udało mi się wyjść na rower, choć przymierzałam się do tego 3 razy. Skończyło się na 25 minutach aerobiku przed telewizorem i godzince na siłowni, do której udało mi się wyciągnąć męża. Bardzo się spociłam i było mi z tym dobrze :) Generalnie jestem pozytywnie nastawiona. Oby tak mi zostało :)
  • sylwia.sylwia1

    sylwia.sylwia1

    12 maja 2009, 15:36

    POWODZENIA I MIŁYCH ĆWICZONEK:)

  • achula31

    achula31

    12 maja 2009, 09:34

    napewno się uda.W grupie łatwiej, no i tak jak dziewczyny pisały motywacja dużo większa. Niestety ja też uwielbiam jeść po 22, co jest dla nas najgorsze chyba. Ale walczę i mam nadzieję że się uda.

  • sabrina73

    sabrina73

    11 maja 2009, 22:51

    Jak na początek to powiedziałabym, że całkiem dobrze, tak trzymaj dalej

  • knoppers.lublin

    knoppers.lublin

    11 maja 2009, 21:30

    ja też dzisiaj zaczynam, tak jak ty, i trzymam kciuki.. na pewno nam sie uda!!!... a z ciekawości co to LIDA???

  • wioletta0511

    wioletta0511

    11 maja 2009, 21:21

    Trzymam kciuki ja tez jestem tu nowa:)W grupie raźniej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.