Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po weekendzie....


Weekend u teściów za mną.... i wiecie co? Jestem z siebie bardzo zadowolona!!!
Może nie było super grzecznie, bo w sobotę po 23-ej zjadłam kawałek tarty z kurczakiem, pieczarkami i cebulą, a w niedzielę 2 kawałki sernika zamiast jednego (+2 kokosanki). Ale poza tym byłam bardzo dzielna.

W niedzielę teściowie zaprosili moich rodziców w gości. Teściowa na obiad zrobiła karkówkę z tłuczonymi ziemniaczkami, marchewkę duszoną i buraczki. Wszyscy się opychali, a ja.... miałam duszoną roladkę z kurczaka z żurawiną i jedyne, co wzięłam ze stołu, to duszoną marchewkę. Oczywiście teściowa i kilka innych osób zachęcało mnie wielokrotnie, żebym sobie dała spokój i spróbowała (teściowa to jakby ciągle nie pamiętała, że od prawie 2 lat jestem na diecie ), ale tym razem nie dałam się namówić i BARDZO DOBRZE!!!! Przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia Choć wiem, że wszystko było naprawdę pyszne...

Dzisiaj wróciłam do ćwiczeń na orbisiu (po weekendowej przerwie), choć szczerze powiem, że nie chciało mi się przeokrutnie!!! Ale się zmusiłam
i teraz nie żałuję
I zrobiłam dzisiaj dobrą zapiekankę, ale w takich ilościach, że aż do środy włącznie nie muszę gotować!!!


Oczywiście zapraszam na mojego bloga z przepisami dietetycznymi: http://dietetycznekulinarium.blogspot.com/ 

Znajdziecie tam przepis na dzisiejszą moją zapiekankę (tylko że robiłam w ilości 3 razy takiej, jak podana w przepisie), a także przepisy innych moich obiadków z zeszłego tygodnia. Poniżej zdjęcia

Zapiekanka z mięsa mielonego (indyczego) z cukinią i bakłażanem


Piersi drobiowe w brokułach i pieczarkach z jajkiem sadzonym


Pulpety z kapustą pekińską i pieczarkami i grillowanymi warzywami


DOBREJ NOCKI ŻYCZĘ!!!!

  • koralina1987

    koralina1987

    3 kwietnia 2012, 16:22

    hej, zagladasz tu jeszcze??

  • Giannabdg

    Giannabdg

    17 lutego 2012, 20:00

    rodzinka czasami potrafi do szalu doprowadzic zamiast wspierac to tylko utrudniaja

  • wiktoria0007

    wiktoria0007

    7 lutego 2012, 13:55

    Zrobiłaś mi smaka :)

  • dytkosia

    dytkosia

    7 lutego 2012, 13:06

    również pozwoliłam sobie na zapisanie adresu bloga i jak najbardziej korzystanie z jego zawartości, bo te zdjęcia aż do mnie przemawiają

  • kojfel

    kojfel

    7 lutego 2012, 13:03

    Uwielbiam takie blogi i sama czerpie z nich inspiracje! Twoj juz sobie dodaje do mojej dlugiej listy ulubionych i bankowo bede korzystala. Moze sama kiedys stworze takiego bloga :) . Najwazniejsze, ze sie nie dalas namowic tesciowej. Pewnie chce dla Ciebie jak najlepiej dlatego nie rozumie, ze od 2 lat masz dietke. Buziaki

  • Agujan

    Agujan

    7 lutego 2012, 10:27

    zaśliniłam się po pachy !!!!!!!!!!!!

  • 02mama08

    02mama08

    7 lutego 2012, 10:07

    hmmmm Smacznie to wszystko wygląda. Ja cie kręcę ale śliniotoku dostałam :) Blog naturalnie wylądował w zakładce Ulubione ;) Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.