Ależ dostałam kopa motywacyjnego!
wiem , że pierwsze kg to głównie woda schodzi - ale jak widać spadek na wadze to naprawdę buzia się cieszy
Rewelacja - z dietą, nad ruchem muszę popracować, tzn muszę się po prostu ruszyć. Bieżnia w domu zamieniła się w wieszak na ubrania - czas ją odgruzować:)
Dziś zaczynam zabiegi na ciało - Turbo wyszczuplanie:)
No i wyjeżdżam na weekend nad morze... sama , bez dzieci.... REWELACJA
Plaża, kocyk, książka, woda .... i tak 2 dni mega relaxu!!!
Skarlet24
12 czerwca 2017, 10:11Wyjazd bez dzieci... Gdziekolwiek- moja marzenie!
skontrolowana
9 czerwca 2017, 10:48Taki relaks to moje marzenie :) miłego wyjazdu!
Endre
9 czerwca 2017, 10:59Dziękuję:)