Tak jak obiecalam wracam :) Przytylam chyba ze 3 kilo ;) no dzisiaj np. dwa nalesniki z pieczarkami i serem posmarowane majonezikiem..... to bylo po 17-stej a jest 00:27 i jeszcze mnie trzyma. Niepotrzebnie. Kiedy zaczne tak na SERIO SERIO nie wiem. Musze przyznac, ze bardzo mi brakowalo Vitalijek. Nawet nie myslalam, ze bycie z Vitalia tak duzo daje.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Dorqa82
19 października 2014, 10:57Życzę powodzenia! :) Nie damy się tak łatwo!!
studentka_UM_Lublin
9 października 2014, 23:17kochana, trzymam kciuki za powrót do formy :) i pożegnanie z majonezem :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
Norgusia
9 października 2014, 21:06Witaj u nas :-) córko marnotrawna!!!
Ahnijaa
9 października 2014, 10:26Naleśniki z pieczarkami OK, a po co ten ser i majonez? Ja nauczyłam się nie dodawać zbędnych dodatków. Zawsze pomidorową lub barszcz zaprawiałam tłustą śmietanką. Rodzince nadal tak robię, ale sama piję czysty wywar. Oni jedzą schabowe w panierce, a ja mięso obsypane ziołami usmażone na małej ilości tłuszczu. Uwierz mi, można się przyzwyczaić. Pewnie, że czasami "grzeszę", tylko człowiekiem jestem ;-) ale bardzo się staram robić to jak najrzadziej. Zatem bierz się w garść i zacznij "odchudzać" swoje dania :-))))))) pozdrawiam i trzymam kciuki
Magis
9 października 2014, 09:56Witamy ponownie !