Poniedziałekkk nieee. Dzisiaj wybrałam się na siłownie, a po niej na basen. Czuję się zmęczona a jednocześnie zrelaksowana ;))
Jutro próbna matura z POLAKA, już nie powtarzam bo to i tak nic teraz nie da ;) Mam tylko nadzieje że nie będzie Pana Tadeusza ani Potopu a będzie okej ;)
Menu:
7:00 owsianka z żurawiną
9:40 serek wiejski z pomidorkami
12:35 jogurt 7 zbóż
15:30 skrzydełko kurczaka z rosołu, fasolka szparagowa
17:00 jajecznica z 2 jajek, na wodzie
Ćwiczenia:
25 minut rowerka
40 minut orbiterek
15 minut bieżnia
+10 długości basenu
I zrobiłam sobie tablice motywującą:
I jak widać podjęłam dwa wyzwania:
Czyli:
Mel B- rozgrzewka
Mel B- trening brzucha
Mel B- trening pośladków
Mel B- trening nogi
Mel B- rozciąganie
+ co dwa dni boczki Tiffany
TERAZ DO PIERWSZEGO CELU CZYLI 115 kilo ;)
Jutro próbna matura z POLAKA, już nie powtarzam bo to i tak nic teraz nie da ;) Mam tylko nadzieje że nie będzie Pana Tadeusza ani Potopu a będzie okej ;)
Menu:
7:00 owsianka z żurawiną
9:40 serek wiejski z pomidorkami
12:35 jogurt 7 zbóż
15:30 skrzydełko kurczaka z rosołu, fasolka szparagowa
17:00 jajecznica z 2 jajek, na wodzie
Ćwiczenia:
25 minut rowerka
40 minut orbiterek
15 minut bieżnia
+10 długości basenu
I zrobiłam sobie tablice motywującą:
I jak widać podjęłam dwa wyzwania:
Czyli:
Mel B- rozgrzewka
Mel B- trening brzucha
Mel B- trening pośladków
Mel B- trening nogi
Mel B- rozciąganie
+ co dwa dni boczki Tiffany
I to co wszyscy lubią wymiary:
WAGA: 121,2cm
Szyja 40cm
Biceps 42cm
Piersi 125cm
Talia 103cm
Brzuch 128cm
Biodra 127cm
Udo 82cm
Łydka 52cm
Szyja 40cm
Biceps 42cm
Piersi 125cm
Talia 103cm
Brzuch 128cm
Biodra 127cm
Udo 82cm
Łydka 52cm
TERAZ DO PIERWSZEGO CELU CZYLI 115 kilo ;)
trocia_iw
26 listopada 2013, 10:21Świetną masz tablicę, cudo po prostu :-) dieta widzę bardzo rozsądna :-) życzę powodzenia w odchudzaniu :-)
emiiily
25 listopada 2013, 21:41Po pierwsze- śliczne tło pamiętni8ka, uwielbiam takie kwiatowe- retro motywy;) Po drugie- genialna tablica, sama sobie muszę takie coś sprawić, co by mi mówiło "ĆWICZ" jak będe siedziała na dupie i marnotrawiła czas przez telewizorem. W weekend się tym zajmę:) Po trzecie- też obawiałam się POTOPU na maturze, robiłam podejście do przeczytania, ale nie czaiłam od pierwszych stron książki, o co chodzi więc modliłam się, bym nie miała, i nie miałam:D Fajne menu i niezła aktywność, tak trzymaj:) i gratuluję podjęcia wyzwań, mi w kość dają cwiczenia Mel B na nogi i jakoś nie mogę ich przejść;/
x001x
25 listopada 2013, 21:38Tablica dobra sprawa!!! Ja mam akurat na kompie zdjęcia motywujące i na tel, które odpalam jak się zdemotywuję! powodzenia!