Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
coś nie tak


coś chyba na prawdę złego się ze mną dzieje..
dziś na uczelni cały dzień było mi nie dobrze,
i dalej jest a jest już godzina 14.00...
jedyne co mi do głowy przyszło to to, że za mało jadłam,
więc niestety kupiłam snickersa a później pączka.
w końcu dziś tłusty czwartek,
a skoro słodyczy w ogóle nie jem to dziś sobie pozwoliłam.
teraz juz w domu popijam cieplą herbatę
i siedze z termoforem na klatce piersiowej.
nic to pewnie nie pomoże, ale przynajmniej jest cieplutko :)

dzis także zaczełam II semestr.
jakieś przedmioty które nawet nie wiedziałam, że istnieją. ;o
a takie ciekawe jak nazwa .. -,-

na dworze co raz cieplej mimo, ze słońce sie schowało.
zostało mi 130 dni do wakacji, czyli 130 dni, aby zdobyć idealna figurę.

wyczytałam różne ciekawostki z necie jak ujędrnić skórę
oraz jak pozbyć się cellulitu metodami domowymi.
miałam isć do miasta kupić składniki, ale nie czuje sie najlepiej.

zaraz włączam sobie film i grzeje się pod kocem,
a wieczorem kolejna dawka ćwiczeń z Mel B. uwielbiam ją. :D

pozdrawiam :*
  • ew.lfc

    ew.lfc

    27 lutego 2014, 14:56

    Raz w roku można sobie pozwolić, a szczególnie wtedy, kiedy brzuch śpiewa z głodu. Poza tym, Mel B. na pewno pomoże w spaleniu dzisiejszej pokusy. A w 130 dni można zdziałać cuda - taki mam też plan. Pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.