Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11 Dzień Odchudzania :)


No cześć Dziewczęta i mężczyźni :)
Dopiero wróciłam do domku, miałam dzisiaj jeden z dłuższych dni w tygodniu poza domem. Nie wiem jak ja to zrobiłam, ale ostatkiem sił dotarłam do domu. Teraz chwilka relaksu i biorę się za naukę. Niestety sporo tego, ale ale dam radę. Pewnie położę się o 23 jak znam życie, z potrzebą wstania o 4 :( Niestety, taki urok dojazdów do szkoły. Dzisiaj po wejściu na wagę doszłam do wniosku, że przed wczoraj zjadłam chyba trochę za dużo, bo dzisiaj waga nie zmalała do 102,7 tylko do 103,1... No nic, trudno, nie ma co się dołować. Zwarta i gotowa do pracy, zaczynam naukę a później ćwiczenia. :) Pozdrawiam
  • emilianna760

    emilianna760

    9 kwietnia 2013, 21:44

    Mam nadzieje że to jakiś błąd :)

  • mamuska16072008

    mamuska16072008

    9 kwietnia 2013, 20:11

    to nie duza roznica. moze jakos inaczej stanelas czy cokolwiek?

  • Kerina

    Kerina

    9 kwietnia 2013, 19:25

    dokładnie nie ma co się dołować, przecież to tylko 400 g :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.