Mam takiego stresa, że obudzilam się już o 6, a moglam pospac do 10;P brzuch mnie boli aż, ale mam odwagę by tam isc, wczoraj wydepilowalam sobie nogi , planuje na miejscu sciagnac rajstopy, mam szpilki z odkrytymi palcami, a wczoraj pomalowalam paznokcie na ladny odcien bordo i chce by, to bylo widac. wlosy upnę w kucyka, ktorego wytapiruje, bedzie podobny do tego, który nosi Margaret.
Z tego stresu na śniadanie zjadłam tylko trochę płatków z mlekiem i dwa herbatniki. Teraz popijam sobię wodę z wycisnietą cytrynką i się odstresowuję :P
Miłego dnia dziewczynki!!
ines500
14 września 2014, 20:51powodzenia na imprezie :D
Czikitabanana
13 września 2014, 20:50Powodzenia! :)