postanowiłam:
1. Iśc na impreze.
2. Iśc sama, zapytalam Rudą na gg, czy przychodzi z kims, niby tak bez podtekstu, ale chcialam się upewnic, że nie idzie z Pawłem, bo wtedy bym się tam czula okropnie, na szczęscie powiedziala, że idzie z jego kumplem Bartkiem.
3. Ubiorę czarną sukienkę, szpilki, pomaluje sobie paznokcie na bordowo.
4. Zrobię jakiś extra makijaż i fryzurkę.
5. Bede pewna siebie, nie bede sie peszyła obecnoscia Rudej, ani uciekala wzrokiem.
angelisia69
13 września 2014, 03:58o i to rozumiem ;-) Wypieta piers,glowa zadarta wysoko i wkraczasz ;-)
Emilia20142014
12 września 2014, 20:42tam jest dobra pizza :p a byłas w Muzeum Zabawek? jest niedaleko pijalni, a tak taka bajkowa atmosfera, ze chodze tam raz na 2-3 miesiace ;P
Emilia20142014
12 września 2014, 20:45na ul Zdrojowej jest tez z 10 second-handow z prawdziwymi perełkami bylas moze?:p ja tam chodzę dosc czesto, zwlaszcza do tej z towarem z Nowego Jorku:P