Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
załamanie!!


I to tyle.Moje odchudzanie ostatnio to jedna wielka porażka.(szloch)

  • elzbieta.koluszki

    elzbieta.koluszki

    8 grudnia 2014, 20:11

    To straszne ale nie potrafię się zmobilizować.Ciągle obiecuje sobie,że to już od tego poniedziałku No i oczywiście klapa.Tłumaczę sobie,że to zmęczenie odchudzaniem(wiem,że to głupie).Masz rację,zbliżające się święta wcale nie pomagają a tym bardziej nie mobilizują

  • Dana40

    Dana40

    8 grudnia 2014, 18:30

    Mam tak samo niestety :))) A teraz nei amm motuywacji ,bo święta przed nami , urodziny, imieniny , nie obżeram się ,a le też diety nie ma , brak ruchu sportu, ruch przy pracach domowych ;)

  • ellysa

    ellysa

    8 grudnia 2014, 07:35

    widać,ze Bog kocha wiele z nas:)

  • brugmansja

    brugmansja

    7 grudnia 2014, 23:32

    Jeśli nie tyjesz, to nie ma dramatu. Zawsze w końcu można się opamiętać. Czego serdecznie życzę.

  • Nieznajoma52

    Nieznajoma52

    7 grudnia 2014, 20:54

    Jutro poniedziałek. Dobry dzień do powrotu na właściwe tory. Miłego...

  • mania131949

    mania131949

    7 grudnia 2014, 19:47

    No i co tu napisać? Po prostu zbieraj się od nowa! :-)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.