Od wczesnych godzin rannych słońce mocno grzejeStrach pomyśleć co będzie w południe.Ja dzisiaj mam przed sobą bardzo pracowity dzień (najlepiej jakby nagle się ochłodziło)Jakoś trzeba będzie wytrzymać i przeżyć ten upał.
Waga wciąż ta samaNie wiem już czy się cieszyć,że stoi w miejscu czy złościć,że nie spada.Dietę przestrzegam,żadnych dziwnych przekąsek i nocnego podjadania.Mam nadzieję,że w końcu ruszy
Czas pomyśleć o sukience na wesele córki,czekam tylko jak skończy się sezon urlopowy i wszystko wróci do normy.Mam nadzieję,że na początku sierpnia kupię już coś interesującego
moderno
8 sierpnia 2014, 17:56Pozdrawiam
Dana40
8 sierpnia 2014, 11:38Stres jest , chyba faktycznie tak być musi.
elkada
3 sierpnia 2014, 13:06Niestety im bliżej do mety tym gorzej,waga stoi w poprzek i ni grama,ale dobrze,że nie ma wzrostu wagi!Cierpliwości!
Dana40
31 lipca 2014, 11:05U mnie dzisiaj padał deszcz,więc chłodniej, ale zapowiadają znów upały. Muszę wziąć przykład z ciebie , bo wesele tuż tuż ;)
ewakatarzyna
30 lipca 2014, 16:49Waga ruszy na pewno. Czasami robi takie przestoje.
Paczuszek45
30 lipca 2014, 16:11Pociesz się ,że u mnie też gorąco 33 s. C w cieniu uffff.... można się ugotować .Współczuję Ci jak masz dużo pracy w tym upale . A kiedy ślub córki ?
elzbieta.koluszki
31 lipca 2014, 06:48ślub córki 13 wrzesnia,zbliża się wielkimi krokami.
Kasztanowa777
30 lipca 2014, 12:28Witaj, u mnie nie ma az takich upalow, napawam sie latem i jego urokami. Ciekawa jestem tej sukienki, ktora kupisz:)
lukrecja1000
30 lipca 2014, 10:23a u mnie deszcz ,wiatr i temperatura 20 C-zamienimy sie na pogode?
kaba2000
30 lipca 2014, 10:18Waga napewno ruszy.U mnie tez zar leje sie z nieba.ledwo zyje.pozdrawiam
mariolka1960
30 lipca 2014, 09:56u nas tez goraco i bardzo parno