dziękuję za słowa otuchyJakoś próbuję sobie to wszystko poukładać w swojej głowie.Ciężko,nie umiem a może nie chcę???Pilnuję aby nie zacząć wielkiego obżarstwa.Na razie z dieta ok.Pogoda okropna,wieje i pada.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Paczuszek45
19 marca 2014, 08:10Głowa do góry ! Przypomnij sobie co zawsze chciałaś zrobić ,a nie mogłaś ,bo czasu nie było i teraz skup się na tym i dąż do celu :-))) Spełniaj marzenia ! Buziaki :-))
mania131949
19 marca 2014, 07:47Przyzwyczaisz się, nawet czasem znajdziesz dobre strony tej sytuacji!!! Pozdrawiam!!!
ela61
18 marca 2014, 21:14cóż takie czasy. Młodzi nie chcą mieszkać z rodzicami w większości. A nam sie trudno z tym pogodzić . Moja córcia szybko wyszła z domu. Telefony to nie wszystko. Trzeba sie cieszyć,że dzieciom sie jakoś w życiu układa. pozdrawiam pa