Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już po


No na szczęście już po remoncie.Przez dwa dni sprzątałam.Wcale nie chciało mi się jeść.Coś tam niewielkiego zjadłam przez cały dzień.Padam ze zmęczenia.Muszę się pochwalić,że mimo tych wszystkich prac związanych z remontem nie zaniedbałam ćwiczeń z trenerem.Jestem z siebie dumna.Dobrze ,że ten cały rozgardiasz mam już za sobą!
  • Nefri62

    Nefri62

    24 sierpnia 2013, 19:55

    ja od poniedziałku będę miała trenera. też z Vitalii. pozdrawiam

  • elzbieta.koluszki

    elzbieta.koluszki

    24 sierpnia 2013, 19:22

    to taki trener z Vitalii.Na takiego zupełnie osobistego to chyba mnie nie stać.Muszę przyznać,że wykupienie ćwiczeń z Vitalii było w moim przypadku bardzo dobrym pomysłem.Pełna mobilizacja ,przedtem różnie bywało

  • jasia242

    jasia242

    24 sierpnia 2013, 19:00

    Elu to teraz miłego odpoczynku po remoncie i podziwiania tego co zrobiłaś. A osobistego trenera zazdroszczę tobie. Napisz jak to wygląda w praktyce. Pozdrawiam i miłego weekendu.

  • Chaarle

    Chaarle

    24 sierpnia 2013, 18:59

    Masz swojego trenera ?;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.