Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;(
29 czerwca 2009
Dawno nie pisalam bo mi nie szlo w diecie zupelnie. niestety nawet troche przytylam.;( ale mysle ze wszystko sobie juz poukladalam i wracam na sciezke odchudzania. pomyslalam ze kupie sobie kijki do chodzenia i bede sobie z nimi spacerowac po plazy. mam nadziejej ze gdzies tu je znajde. jesli nie to moze kupie na ebayu. chce schudnac i schudne. musze. dam rade. mam nowa prace, wiecej sily i teraz sie musze postarac o nowa mnie - szczuplejsza. jest tyle fajnych ciuchow w sklepach, ktorych nie kupie bo wygladam w nich koszmarnie lub sie w nie nie zmieszcze. koniec z tym. bede szczupla i zadowolona z siebie. wracam do walki.pozdrowionka
monwoy
4 sierpnia 2009, 17:56U mnie też ostatnio nie było dobrze. Dieta poszła w kąt i kg się pojawiły. Fajnie jest się odchudzać w grupie, bo jest wsparcie. Najlepsza jest jednak kumpela, która wyciagnie cię z dołka i wyszarpie na rower. Będę Cię bacznie obserwować :)
Eniigmatyczna
28 lipca 2009, 19:28Jeśli chcesz możesz wszystko osiągnąć o czym marzysz- tylko musisz troszkę nad tym popracować!!:)) Pozdrawiam:)
misiula1985
14 lipca 2009, 16:27Napewno wszystko będzie ok! Uwierz w siebie. Ktoś mi kiedyś powiedział " Spójrz w lustro, powiedz że jesteś piękna i chcesz być jeszcze piękniejsza" - to ma sens. Trzymam kciuki
Adrelia
29 czerwca 2009, 21:10No ! na taką notkę czekałam. Jestesmy wszystkie z Toba i bedziemy wspierać sie na wzajem :) Bedzie dbrze, uwierz w siebie a wszystko sie uda ;)
niunia305
29 czerwca 2009, 19:45ja tez przytyłam a teraz czas sie brac za siebie bo kurcze bedziemy coraz grubsze:(...musimy sie otrzasnąć...:(
moniczka092
29 czerwca 2009, 11:06Na pewno Ci się uda:) Trzymam kciuki:) Pozdrawiam