witajcie,
Nie będę się chwalić jak bardzo dobrze poszedł mi pierwszy dzień diety M Ż. Bo niespecjalnie jest się czym chwalić. Serniczek wygrał, ale nie jest tak źle, bo od wczoraj jestem na tak zwanym poście "IF". Nie będę się tu rozpisywać - jest dużo informacji w Internecie - dla siebie wybrałam opcję 16 / 8. Czyli od godziny 10 do 18 mam tak zwane "Okienko żywieniowe" (8h) jem co chce, ale jeśli chce więcej schudnąć to jem rozsądnie. Od 18-10 poszczę, nie jem, mogę pić wodę, herbatę i kawę bez cukru.
Czekamy na rezultaty!!
OnceAgain
28 czerwca 2017, 08:34Moja koleżanka też się bawi to okienko żywieniowe. Je od 10 co dwie godziny. Ja swego czasu sama miałam podobny rytm jedzenia a nie wiedziałam że to się tak nazywa hehe
VITALIJKA1986
27 czerwca 2017, 21:27Tez to stosowalam i schudlam w 6 mies 10 kg!
.krcb.
27 czerwca 2017, 18:12ja kiedyś nie jadłam po 18 bardzo tego pilnowałam i efekty były super jeśli chodzi o utrzymanie wagi i zachowanie brzucha ;) poza tym gdy szlam spać lekko głodna to dużo lepiej sie czułam na drugi dzień, nie byłam "przymulona" a brzuch mega plaski :) bo już wieczorem byl nieprzeciążony :)
Ellfick
27 czerwca 2017, 19:57Przez miesiąc nie jadłam po 18 i zeszło mi 2 kg, bez głodzenia. Wiec czemu nie spróbować trochę w inny sposób?