Witajcie,
no i ja jak zwykle zamiast znaleźć coś pożytecznego
do roboty to siedzę przed kompem jak jakaś kwoka na jajach...
jeden mój facet śpi w salonie, drugi w sypialni...
i wkurza mnie to, bo nie mam miejsca by coś zrobić i nie hałasować..
wiecie nie da się czasami być cicho... więc milczę tylko cicho telewizor mruczy..
no więc siedzę i się frustruje...
Boże niech ta zima się skończy już może co...
Udanego popołudnia...
OnceAgain
12 lutego 2015, 09:18Ja już też odliczam czas do wiosny :)
mojeSerduszko
11 lutego 2015, 21:28Trzeba bylo przeniesc faceta z salonu do sypialni i mozna bylo tanczyc, i sprzatac;)
Ellfick
12 lutego 2015, 14:58Gdyby tak sie dało.. A ten duży facet uparł sie na salon i gadaj tu z takim..,
GosiaK1980
11 lutego 2015, 18:31wiem wiem każdemu marzy się już wiosna ale...ja bym chciała choć trochę takiej prawdziwej zimy ze śniegiem i oślepiającym słońcem...wiem już mnie nienawidzisz;-P
Ellfick
11 lutego 2015, 20:47U nas trochę takiej prawdziwej było.. A jak nie chce być więcej to wolę już wiosnę i trochę kolorów... Szaro buro i mam dola.. Nienawiścią to pałam tylko do tych co mi na odcisk mocno nastąpiło... A wielu to takich nie ma...