Witajcie,
i kolejny tydzień za nami dziś 34 tydzień..
czyli musimy jeszcze w dwupaku przetrwać co najmniej 3 tygodnie..
za tydzień wizyta.. zobaczymy co powie moja Gin...
mam wrażenie, że Młody się inaczej ułożył.. mam nadzieje, że mi się tylko wydaje..
miałam wyjątkowo ciężką noc.. zasnąć nie umiałam, bo w każdej pozycji źle..
nie wiem czemu.. z wieczora mam jakiś cięższy ten brzuchol
i jakoś ogranicza to moje ruchy.. poza tym Młodemu też nie specjalnie już wygodnie
i daj mi dosadnie o tym znać.. bardzo męczą mnie te nie przespane noce..
szczególnie że przewracam się, rzucam i wyczyniam inne cudaczne ćwiczenia..
co niestety też Mężulowi doskwiera.. ja jak ja...
może się jeszcze zdrzemnąć w ciągu dnia...
on w pracy nie ma tak dobrze szczególnie, że na trzy zmiany pracuje..
dziś wyprałam już pierwszy automat ciuszków... dziś białe..
zamówiła też resztę wyprawki i zaraz jeszcze przejrzę allegro
i dokupię kilka śpiochów.. bo okazało się, że nowych mam tylko jedne..
a chce przynajmniej mieć fajne do szpitala i na wyjścia..
bo w domu to mogę te, które dostałam od Bratowej..
a one są w różnym stanie..
Julka pytała o imię... hm... z tym mamy problem...
bo niby mamy swój typ, ale nie wiem czy tak zostanie..
zanim się dowiedzieliśmy co będzie to bez problemu wybraliśmy Magda dla dziewczynki.. a z chłopakiem już wtedy był problem..
bo ogólnie podoba mi się kilka imion..
ale od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Mikołaj..
ale zanim powiedziałam o tym Mężowi zapytałam go jakie jemu się podoba..
i zaczęło się wymienianie.. aż on w końcu tekst... że jemu się Mikołaj podoba..
więc może Mikołajek.. ale to jeszcze nie jest ostateczna decyzja..
więc się zobaczy jak się urodzi..
Miłego wieczorku...
ja dziś samotnie, bo Mężul do 22.15 w pracy..
i kolejny tydzień za nami dziś 34 tydzień..
czyli musimy jeszcze w dwupaku przetrwać co najmniej 3 tygodnie..
za tydzień wizyta.. zobaczymy co powie moja Gin...
mam wrażenie, że Młody się inaczej ułożył.. mam nadzieje, że mi się tylko wydaje..
miałam wyjątkowo ciężką noc.. zasnąć nie umiałam, bo w każdej pozycji źle..
nie wiem czemu.. z wieczora mam jakiś cięższy ten brzuchol
i jakoś ogranicza to moje ruchy.. poza tym Młodemu też nie specjalnie już wygodnie
i daj mi dosadnie o tym znać.. bardzo męczą mnie te nie przespane noce..
szczególnie że przewracam się, rzucam i wyczyniam inne cudaczne ćwiczenia..
co niestety też Mężulowi doskwiera.. ja jak ja...
może się jeszcze zdrzemnąć w ciągu dnia...
on w pracy nie ma tak dobrze szczególnie, że na trzy zmiany pracuje..
dziś wyprałam już pierwszy automat ciuszków... dziś białe..
zamówiła też resztę wyprawki i zaraz jeszcze przejrzę allegro
i dokupię kilka śpiochów.. bo okazało się, że nowych mam tylko jedne..
a chce przynajmniej mieć fajne do szpitala i na wyjścia..
bo w domu to mogę te, które dostałam od Bratowej..
a one są w różnym stanie..
Julka pytała o imię... hm... z tym mamy problem...
bo niby mamy swój typ, ale nie wiem czy tak zostanie..
zanim się dowiedzieliśmy co będzie to bez problemu wybraliśmy Magda dla dziewczynki.. a z chłopakiem już wtedy był problem..
bo ogólnie podoba mi się kilka imion..
ale od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Mikołaj..
ale zanim powiedziałam o tym Mężowi zapytałam go jakie jemu się podoba..
i zaczęło się wymienianie.. aż on w końcu tekst... że jemu się Mikołaj podoba..
więc może Mikołajek.. ale to jeszcze nie jest ostateczna decyzja..
więc się zobaczy jak się urodzi..
Miłego wieczorku...
ja dziś samotnie, bo Mężul do 22.15 w pracy..
agrataka
16 maja 2013, 22:00My tez nie moglismy nic wybrac dla chlopaka, ale Leon nam sie spodobalo i... teraz nie wyobrazam sobie jakby mlody mial inaczej na imie. To świetnie do niego pasuje :D Nawet placze "Le, Le, Le" ;)
anowia24
14 maja 2013, 09:40ładne imię kiedyś też tak dam na imię mojemu synkowi:)
WhatBliss!
14 maja 2013, 09:08jejku, jak ja zazdroszczę tych oczekiwań :) masę zdrówka i spokojnych ostatnich dni w dwupaku:*!
MartaJarek
14 maja 2013, 08:33moja córeczka miała być Madzią, ale jak się urodziła to starsza córka pryszła do szpitala i ja jej przedstawiam, że to jej malutka siostrzyczka Madzia... na co ona mi odpowiada: nie mamusiu, to nie Madzia tylko Nikolcia, zobacz ona jest Nikolcią... i tak zostało... ;) buziaki
OnceAgain
14 maja 2013, 08:07Mikołaj ładnie i tak inaczej bo mało teraz jest Mikołajków :). Mi się jeszcze podoba Marcel :)
XxHelloKittyxX
13 maja 2013, 20:38śliczne imie :)
aaaotoja
13 maja 2013, 18:34a wlasnie nie. Ogladalismy kilkanascie mieszkan i te sobie wybralismy, prakycznie w centrum-ulice obok rynku :)
aaaotoja
13 maja 2013, 18:06my na wynajętym mieszkamy, a dostaliśmy do remontu od miasta. Tragiczny stan ale zawsze lepiej mieszkać w komunalnym niż wynajętym więc remont pomimo braku środków trzeba zrobić by dostać mieszkanie. Imie cięzko wybrac. Ja lubie rzadziej spotykane pewnie dlatego że sama takie mam :)ale też denisy itp mi się nie podobaja
Sylwunia54
13 maja 2013, 17:56Jak ją chciałam Mikołaja.. To mój mąż powiedział że w żadnym wypadku bo Mikołaj jest jeden - święty :))
czekopozeracz
13 maja 2013, 17:35Gratulacje i powodzonka :) Mikolaj to bardzo ladne i pozytywne imie :)
aaaotoja
13 maja 2013, 17:34Ja też już odliczam czas kiedy będę mogła rodzić bezpiecznie dla dziecka. Z tym że dziecko już ma mało miejsca rozumiem dokładnie, ja również to odczuwam . Co do imion ja dla chłopca chciałam Gaspar ale mąż nie chce o tym słyszeć, drugie imie to Gniewosz, i na to oczywiście będzie. A dla dziewczynki kompletnie nie miałam pomysłu. Cięzko jest wybrać imie, zawsze ktoś tak ma i albo się go nie lubi albo coś