Witajcie...
cierpię na chroniczny brak czasu.. brak czasu na cokolwiek relaksacyjnego ...
bo albo maluj, gruntuje, czyszczę ściany ze starych farb kredowych, zamiatam,
wycieram kurz, myje gary, przygotowuje posiłki..
dziś mam już dość...
ale żyje nadzieją, że jutro uda nam się pomalować kuchnię..
i zacznę ostateczne mycie po remontowe kuchni...
a jak łazienka?? mamy już kafelki..
jak znajdę chwilę czasu to wam wkleję fotkę..
jutro ma już pan zacząć kłaść płateczki...
Uciekam Was poczytać...
Dobrej nocy...
cierpię na chroniczny brak czasu.. brak czasu na cokolwiek relaksacyjnego ...
bo albo maluj, gruntuje, czyszczę ściany ze starych farb kredowych, zamiatam,
wycieram kurz, myje gary, przygotowuje posiłki..
dziś mam już dość...
ale żyje nadzieją, że jutro uda nam się pomalować kuchnię..
i zacznę ostateczne mycie po remontowe kuchni...
a jak łazienka?? mamy już kafelki..
jak znajdę chwilę czasu to wam wkleję fotkę..
jutro ma już pan zacząć kłaść płateczki...
Uciekam Was poczytać...
Dobrej nocy...
haszka.ostrova
30 października 2012, 09:00czekamy na zdjęcia z pięknego wyremontowanego mieszkanka:)
kate3377
28 października 2012, 15:34Trzymaj się:* Niedlugo skończą się remonty i bedziesz miała święty spokój:)
Agenci
28 października 2012, 15:14ja jak już mam trochę czasu to nie wiem za co mam się w domu zabrać za porządki, prasowanie, gotowanie, czy pranie czy może relaks, a może coś do pracy zrobię.... i w sumie wychodzi na to ze zawsze coś innego wtedy wypada jakiś wyjazd zakupy itp. i nigdy nie mogę się z tym wszystkim pozbierać i wyrobić.
OnceAgain
27 października 2012, 14:24Remonty wykańczają ale jak już się skończy to będziesz strasznie zadowolona i szczęśliwa więc wytrzymaj jeszcze troszkę
PannaGomez
27 października 2012, 11:04Trzymaj się:)
anowia24
26 października 2012, 23:21remont kiedś się skończy a wtedy będziesz z dumą relaksować się we własnym domku w ciszy i spokoju:)