Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16 września - 13 dni wolności...


Witajcie....

siedzę sobie przed tv i kompem jednocześnie..
jednym okiem patrzę na Masterchef'a Junior - szczerze podziwiam te dzieciaczki...
one gotują 1 000 000x lepiej ode mnie...

a drugim okiem przeglądam wasze pamiętniczki...

biorę tabletki na ten mój kręgosłup, ale powiem Wam, że  nadal mnie boli...
zero efektów... no może przez 2 pierwsze dni było ok.. ale teraz znów to samo...


pan I. poszedł do pracy, więc dziś siedzę sobie sama i się relaksuje..
ale potem zrobię porządek w papierach
i spróbuje przygotować album na podziękowania dla rodziców..
fakt nic mi się nie chce...
bo znów dziś chłodno w domu pana I.
więc najchętniej siedziałabym pod kołdrą cały dzień...



Miłego popołudnia ......
  • kate3377

    kate3377

    17 września 2012, 12:04

    Ja też oglądam ten program:) Mam nadzieję, że ból pleców niedługo Ci odpuści:/

  • haszka.ostrova

    haszka.ostrova

    16 września 2012, 22:54

    Oj, ja też te dzieciaki podziwiam... A jak byłam mała, to się bawiłam i udawałam, że prowadzę jakiś program kulinarny i mówiłam do okna jak do publiczności gdy coś próbowałam gotować :) hehe, fajnie sobie o tym przypomnieć :D

  • mili80

    mili80

    16 września 2012, 20:52

    U mnie też zimnooo i ciepło tylko pod kołderką i tam też jest nasze miejsce w ten niedzielny wieczór ;)

  • mili80

    mili80

    16 września 2012, 20:52

    U mnie też zimnooo i ciepło tylko pod kołderką i tam też jest nasze miejsce w ten niedzielny wieczór ;)

  • Agenci

    Agenci

    16 września 2012, 16:43

    Fajny pomysł ja z mężem daliśmy tradycyjne kwiaty :) Ale też było miło ;)

  • Agenci

    Agenci

    16 września 2012, 16:25

    Ja zrobiłam dla teściów foto książkę z naszych wspólnych wakacji w ramach podziękowań bo nam stawiali obiady i za benzynę płacili ;)

  • Agenci

    Agenci

    16 września 2012, 16:09

    A co ty za album szykujesz?? Ja latam po chacie piekarnik włączony ledwo wyjęłam zapiekankę (taką dietetyczną z makaronem graham papryczkę i szyneczką) to włożyłam cisto ze śliwkami i kruszonką (no mniej dietetyczne to cisto, ale sama przecież go nie zjem), więc u mnie w domu w miarę ciepło tylko na dworze tak jakoś nieprzyjemnie jest :(

  • MartaJarek

    MartaJarek

    16 września 2012, 15:35

    ja odpoczywałam wczoraj na wycieczce, a dziś mam pełne ręce roboty, miłego popołudnia ;)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    16 września 2012, 15:05

    Ja tam leżę dzisaj pod kocykiem cały dzień ;) i chwalę sobie to. Może Ty też spróbuj ;)

  • astoriaa

    astoriaa

    16 września 2012, 14:53

    trzymam kciuki, żeby jednak podziałało...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.