Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 26 - PAROWARKOWA AKCJA..


DZIŚ JADĘ PO PAROWAR..
BĘDZIE PYSZNE I ZDROWE JEDZONKO...

NIE WIEM JESZCZE JAKI, ALE MAM 200 ZŁ ODŁOŻONE.. TAKŻE ZOBACZYMY CO BĘDZIE W SKLEPIE.. MOŻE TEN??



PO WCZORAJSZYCH ĆWICZENIACH NIE TYLKO BOLĄ MNIE MIĘŚNIE, ALE TEŻ MAM MAŁY PROBLEM Z MOIM STEPERKIEM.. ZACZĄŁ NIE DOMAGAĆ.. NIE MAM ZA BARDZO CZASU NA TO ŻEBY SIE DZIŚ TYM SKRZYPIENIEM ZAJĄĆ..
TAK WIĘĆ DZIŚ TYLKO BRZUSZKI..
WIEC MOŻE UDA MI SIĘ PO ROZGRZEWCE ZROBIĆ Z 200 BRZUSZKÓW....
 


KOCHANE DZIEWCZĄTKA ŻYCZĘ WAM
DOBREGO PIĄTKU I CUDOWNEGO WEEKENDU..

  • azi666

    azi666

    20 lutego 2009, 23:48

    No taki parowar dobra rzecz, też by mi się przydał. Jak sobie pomyślę ile kalorii mniej się wtedy zjada, to ogarnia mnie szaleństwo. Buziaki:o*

  • pinezka85

    pinezka85

    20 lutego 2009, 12:40

    Też się noszę z zamiarem kupna parowaru,ale na razie kasy brak...Powodzenia w wybieraniu:) Miłego dnia:)

  • Swoya

    Swoya

    20 lutego 2009, 10:05

    mam nadzieje, ze bedzie wart swojej ceny i czekam na relacje z tego jak sie gotuje i jakie jedzonko dobre z tego wychodzi :D pozdrawiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.