Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 17 - DOBRY DZIEŃ DZIŚ


DZIŚ WAGA POKAZAŁA MI 62,3KG...
CZYLI OD POCZĄTKU DIETY MAM 2 KG MNIEJ..
ALE SIĘ CIESZĘ...
TO NAJLPESZA MOTYWACJA DO ĆWICZEŃ I DIETY...




JAK CODZIENNIE MOJE ĆWICZENIA TO:

- ROZGRZEWKA,
- 100 BRZUSZKÓW,
- 400 KCAL NA STEPERKU,
- 60 PRZYSIADÓW.



Z DIETKĄ WYGLĄDA TO RÓŻNIE, ALE JAK JUŻ WCZEŚNIEJ NAPISAŁAM STAWIAM PRZEDE WSZYSTKIM NA ĆWICZENIA..
BEZ SZALONEGO KATOWANIA.. BO POTEM CONAJWYŻEJ JOJO BĘDZIE...



WIEC JA ŻYCZĘ KOCHANI WAM MIŁEGO DNIA..

A JA BIORĘ SIĘ DO ĆWICZEŃ..
zrobiłam poprawkę bo udało mi się więcej poćwiczyć..

  • nimmfa

    nimmfa

    12 lutego 2009, 10:38

    Wow. Super Ci idzie!! Też stawiam na ćwiczenia! Boję się Pana JOJO :P

  • Swoya

    Swoya

    11 lutego 2009, 13:53

    moje gratulacje i walczymy dalej :)

  • azi666

    azi666

    11 lutego 2009, 13:05

    Najważniejszy jest umiar...we wszystkim. Powodzenia:o*

  • ewka1111

    ewka1111

    11 lutego 2009, 12:27

    ehhh ja nienawidzę cwieczen, wiec stawialm raczej na dietke, zycze powodzenia i sukcesow w dalszym spadku wagi. pzdr

  • pinezka85

    pinezka85

    11 lutego 2009, 11:40

    Cudnie,że waga leci w dół:) Cieszę się razem z Tobą:) Też muszę się w końcu wziąć za ćwiczenia:) Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.