Witajcie,
no i znów podobny dzień do wczorajszego... mamy replay...
znów multum roboty.. po pracy od razu do pana I. jadę i tam znów to samo..
praca, praca.... dziś w nocy ma przyjechać na weekend jego siostra z rodzinką..
więc muszę mu pomóc w domu..
trzeba zrobić zakupy, posprzątać w domu, przygotować pościel
i takie tysiące innych spraw... o mamusiu...
jeszcze wczoraj kupiła kolejną partię kwiatów na jego werandę..
to tak fajne miejsce, ale On w ogóle (jak to facet) nie dba żeby tam było przytulnie..
a ja lubię wyjechać sobie tam fotelem z mieszkania
i na świeżym powietrzu czytać sobie książkę..
więc nakupiłam pelargonii, komarzyc, lobelii, niecierpków
i innych cudeniek, żeby było ładnie..
dwie skrzynki już wiszą, dziś muszę posadzić to co wczoraj kupiłam..
Słoneczka życzę Wam spokojnego weekendu...
(wiem, że mój taki nie będzie)
no i znów podobny dzień do wczorajszego... mamy replay...
znów multum roboty.. po pracy od razu do pana I. jadę i tam znów to samo..
praca, praca.... dziś w nocy ma przyjechać na weekend jego siostra z rodzinką..
więc muszę mu pomóc w domu..
trzeba zrobić zakupy, posprzątać w domu, przygotować pościel
i takie tysiące innych spraw... o mamusiu...
jeszcze wczoraj kupiła kolejną partię kwiatów na jego werandę..
to tak fajne miejsce, ale On w ogóle (jak to facet) nie dba żeby tam było przytulnie..
a ja lubię wyjechać sobie tam fotelem z mieszkania
i na świeżym powietrzu czytać sobie książkę..
więc nakupiłam pelargonii, komarzyc, lobelii, niecierpków
i innych cudeniek, żeby było ładnie..
dwie skrzynki już wiszą, dziś muszę posadzić to co wczoraj kupiłam..
Słoneczka życzę Wam spokojnego weekendu...
(wiem, że mój taki nie będzie)
agatep
28 maja 2012, 10:04cieszę się,nawet nie wiesz jak bardzo
agatep
25 maja 2012, 14:42no to chyba mniej więcej jeden rozmiar 5kg,juz ktos tak pisal:)
OnceAgain
25 maja 2012, 12:08Marzy Ci się taki zaczarowany ogród :) też bym chciała mieć takie miejsce... Niestety nie mam nawet podwórka. Dobrze że rodzice mają :) jadę do nich i będę się wygrzewać na śłonku
agatep
25 maja 2012, 12:07ja też uwielbiam na werandzie czytać książki:) fajnie,że tak aktywnie spędzasz czas,prznajmniej nie ma czasu na podjadanie;)
kate3377
25 maja 2012, 12:02Kocham takie kwieciste miejsca:D Spokojnego weekendu:))