Witajcie !!!
Na wstępie życzę wszystkim:
Na wstępie życzę wszystkim:
Wszystkiego co najlepsze w Nowym 2012 roku
Przede wszystkim zdrówka,
żeby lekarz nie musiał wypisywać Wam recept "do decyzji NFZ",
Wytrwałości w dążeniu do celu nie tylko wagowego,
Miłości i wsparcia każdego dnia,
Kasy całe worki, żeby nie zjadły Was noworoczne podwyżki.
Wszelkich sukcesów i radości wiele.
Mój internet odmówił posłuszeństwa w weekend,
wiec dopiero dziś opowiem jak minął czas od ostatniego wpisu.
Sobota od rana wielkie porządki i przygotowania,
bo wieczorkiem przyjechali do nas znajomi na Sylwestra.
Spędziliśmy go bardzo fajnie w czwórkę. przyjechali wieczorkiem, zobaczyliśmy dwa fajne filmy o północy wypiliśmy po lampce szampana.
Pan I. ogłosił światu Nowy Rok wypuszczając w niebo ogniste strzały.
A kilkanaście minut później każdy rozszedł się do swojego łózka.
Szybko zakończyliśmy sylwestrowy wieczór, ponieważ już rano w Nowy Rok chwilkę po godzinie 6 byliśmy na nogach. A poniżej powód tej wczesnej pobudki.
Pilsko, Korbielów
Było fantastycznie - po prostu uwielbiam narty.
Dobrze, że nie mamy jakoś specjalnie daleko.
2 godz. jazdy samochodem, ale zdecydowanie warto.
Jedyny efekt uboczny to wielki siniak na biodrze po małej kraksie na stoku i zakwasy na całym ciele, ale to już moja wina jak się rusza na stok bez przygotowania - to tak wyszło spontanicznie. Ale super było.....
--- Pozdrawiam ---
Przede wszystkim zdrówka,
żeby lekarz nie musiał wypisywać Wam recept "do decyzji NFZ",
Wytrwałości w dążeniu do celu nie tylko wagowego,
Miłości i wsparcia każdego dnia,
Kasy całe worki, żeby nie zjadły Was noworoczne podwyżki.
Wszelkich sukcesów i radości wiele.
Mój internet odmówił posłuszeństwa w weekend,
wiec dopiero dziś opowiem jak minął czas od ostatniego wpisu.
Sobota od rana wielkie porządki i przygotowania,
bo wieczorkiem przyjechali do nas znajomi na Sylwestra.
Spędziliśmy go bardzo fajnie w czwórkę. przyjechali wieczorkiem, zobaczyliśmy dwa fajne filmy o północy wypiliśmy po lampce szampana.
Pan I. ogłosił światu Nowy Rok wypuszczając w niebo ogniste strzały.
A kilkanaście minut później każdy rozszedł się do swojego łózka.
Szybko zakończyliśmy sylwestrowy wieczór, ponieważ już rano w Nowy Rok chwilkę po godzinie 6 byliśmy na nogach. A poniżej powód tej wczesnej pobudki.
Pilsko, Korbielów
Było fantastycznie - po prostu uwielbiam narty.
Dobrze, że nie mamy jakoś specjalnie daleko.
2 godz. jazdy samochodem, ale zdecydowanie warto.
Jedyny efekt uboczny to wielki siniak na biodrze po małej kraksie na stoku i zakwasy na całym ciele, ale to już moja wina jak się rusza na stok bez przygotowania - to tak wyszło spontanicznie. Ale super było.....
--- Pozdrawiam ---
coraz.bardziej.piekna
2 stycznia 2012, 11:34hehe, no w sumie ja zaczynam od wtorku :D przyszłego, ale jestem teraz taka zdeterminowana, ale sama wiesz jak jest na wyjazdach i własnie te górskie serki - które ja kocham jeść z grilla i żurawiną! Już nie mogę się doczekać, jak dojedziemy to sie na to rzucę:D
coraz.bardziej.piekna
2 stycznia 2012, 11:18:)) bierzemy sie za diete :D
coraz.bardziej.piekna
2 stycznia 2012, 11:13Nie jeżdze, ale jak pogoda pozwoli to w tym roku mój osobisty instruktor mnie będzie uczył :) bo mój M jezdzi i to bardzo dobrze :)
coraz.bardziej.piekna
2 stycznia 2012, 11:03Czechy - własnie moi znajomi mieli poważny wypadek, pojechali do czech na sylwka :( Ciesze sie ze Sylwester udany :)) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :*