…idzie mi ciężko, ale nie poddaje się. Oczywiście do postanowień dodaję według porady Małgosi
*
Bo z tego co pisze Małgosia i nie tylko - woda jest podstawą do odchudzania.
Zobaczymy efekty w piątek. Aż się boje!!!
Mój pasek wagi
Pozdrawiam bardzo gorąco.
jojo67
1 maja 2008, 11:19czy to możliwe?
jbklima
30 kwietnia 2008, 22:54pozdrawiam..z tą wodą to sama prawda,,,tylko jak dać radę 3 litry wypić???..zrezygnowalam z chleba....u mnie trochę lepiej...odrabiam 2kg...ale b.powoli...
moonsyriusz
30 kwietnia 2008, 20:28ja pije koło litra wody dziennie nie licząc herbatek i kawki.. nie wiem włąśnie jak z ta woda do końca jest.. bo słyszałam też że pijąć litry wody dziennie można odwodnić organizm.. i nie wiem :| Udanego weekendu!!!
ulalaaa
29 kwietnia 2008, 21:38Ewa,ta woda mnie dobija,piję codziennie ale nie tyle, może organizm ma dość już tych ograniczeń żywieniowch i nie chce oddać więcej kilosków,ale nie znami takie numery.Buziaki,Urszula
malgoska1571
27 kwietnia 2008, 19:22Tylko uważaj ,bo mi ta woda dzisiaj oczami poszła to chyba skutek uboczny.Pozdrawiam.
antenka17666
27 kwietnia 2008, 18:07Polecam sie na przyszlosc. Ciesze sie z Pani silnej woli i oby tak dalej a w piatek bedzie napewno super!