Trzeci dzień odchudzania. <?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />
Waga stoi, troszkę mnie to martwi, ale ja wiem, że tak jest, bo za często sie odchudzam i znowu tyje. Organizm zgłupiał. Przynajmiej tak mi się wydaje.Nie poddam się
Co sie tyczy kroczków to zrobiłam bardzo dużo aż 17348 za cały dzień. Jestem zadowolona , mam nadzieję, że już za kilka dni zobacze efekty –
Pozdrawiam .Ewa
uleczka44
4 września 2010, 07:13kroczek do kroczka, ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka. To z małych kroków budujemy swój wielki świat.