I po urodzinach córy ... trochę jedzenia zostało to nie robię obiadu , zjadłam kawałek tortu i biszkopt z owocami i galaretką plus lampka wina ... czy żałuję? nie , czasem można sobie pozwolić nawet jeśli na wadze dziś jest wzrost ... ale teraz do świąt spokój , grzecznie na dietce . Tylko coś mnie zaczyna rozkładać ból głowy gardła i ogólne zmęczenie no i ten koszmarny katar... nie wiem po co to... ale w końcu pogoda się poprawiła i 2 dzień świeci słonko choć jest chłodno ... dziś po odpoczywam niech przeziębienie znika , by móc dalej ćwiczyć i poprawnie dietkować
12 lat minęło :)
Dorota1953
27 września 2015, 22:05Jak zjadłaś kawałek tortu, to podkręciłaś swój metabolizm i powinna Ci waga zlecieć w dół :)
polishpsycho32
27 września 2015, 15:42sliczny torcik:)