Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 grudnia na start!
28 listopada 2009
I stalo sie. Wcale nie zastanawialam sie za dlugo, jakos pomysl wykupienia diety przyszedl do mnie z samego rana, w pracy (tak, pracuje w weekendy niestety) i pol godziny temu zaplacilam za 3 miesiace. Moglam poczekac do s1 stycznia, zaczac Nowy Rok z postanowieniem noworocznym, ale jakos tak mysle ze dieta pomoze mi ograniczyc tradycyjne obzarstwo swiateczne. Pozyjemy zobaczymy.