Waga bez zmian, już zaczyna mnie to denerwować, ale w chwili natchnienia pomyślałam, co tam waga centymetry się liczą, biegnę ci ja po centymetr - pomiar najbardziej newralgicznego miejsca (brzuch) i co widzę- jest dobrze. Euforia jestem mistrzem itd. po chwili sprawdzam pomiary w pamiętniku i radocha mija, te same wymiary co były
Jak żyć
Wczoraj : callanetics, stepper 10 minut i takie tam hulanki:)
jeszcze A6w i skalpel
Peppincha
27 czerwca 2014, 11:49osz matko te 3 języki to moje są... :P
Eliff
27 czerwca 2014, 11:59Moje też, czyli się dogadamy :)))