śniadanie:
szklanka mleka 1,5%
4 łyżki otrębów owsianych
2 łyżki płatków owsianych
drugie śniadanie:
dwa kawałki ciasta - jedno marchewkowe a drugie nie wiem jakie ale zjedzone w restauracji dietetycznej więc luzik ;)
trzecie śniadanie? :D
mała pizzerka
obiad:
pierś z kurczaka
połowa torebki ryżu parabolicznego
mieszanka warzywna smażone na odrobince oleju rzepakowego
podwieczorek:
dwa rzędy gorzkiej czekolady
kolacja:
trzy kromki chleba wiejskiego z delmą kiełbaską ogórkiem korniszonym serkiem topionym i musztardą oraz keczupem
pozdrawiam wraz z szybkim wpisem ;)
ps. po wczorajszym bieganiu extra zakwasy na łydziach ;)
Electra19
20 grudnia 2012, 14:20hehe widzisz jaki news :)
iwidorka
20 grudnia 2012, 14:17kurcze piłam tą wodę bo mi smakowała i dobrze się po niej czułam zupełnie nie wiedząc że tak na tarczycę dobrze wpływa. bardziej o odporności i sercu myślałam.
Electra19
20 grudnia 2012, 10:33szkoda że nie na pupie albo udach albo brzuchu ;)
Electra19
20 grudnia 2012, 10:33Misiosoft lubimy lubimy i to jak !!!
Electra19
20 grudnia 2012, 10:32Chuda.na.gwalt oj za wszystkimi te paskudztwa chodzą ale mimo wszystko mam nadzieję że się nie dasz :)
Electra19
20 grudnia 2012, 10:32CherrySummer hehe spoko z grzeszkami nie jest źle bo nie była to pizza tylko pizzerka wiesz takie jak w piekarniach sprzedają i czekolada gorzka 80% kakao :)
Chuda.na.gwalt
20 grudnia 2012, 00:14Czekolada i pizza... Od jakiegoś czasu za mną chodza. ;) hehe ;)
CherrySummer
19 grudnia 2012, 22:47hu hu pizza, czekolada? Ale śniadanko podobne do mojego :)