Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PORAZKA!!!!!!!!!!!!,,,,i to do kwadraTU!


....nie wiem co jest- normalnie nie wiem!Niby jestem grzeczna- niby cwicze a tu co- kilogram w gore!!!!!!No zesz ku..a!!!!!!!!!
Nie no nie- ostatnio jakos kurna ciezko mi jest zrzucic nawet kilogram !!!!!!!
Chyba musze naprawde wszystko bardzo zetelnie zaczac zapisywac!- Moze to pomoze!

  • terapia

    terapia

    29 lipca 2013, 09:48

    Może to przez te upały, każdy organizm wariuje... Tzn. o ile w UK też jest tak gorąco jak w Polsce, bo ja wczoraj u siebie miałam 35 st. w cieniu. ;-)

  • Elcia198111

    Elcia198111

    29 lipca 2013, 00:29

    Oj chyba niestety nie TYLKO woda.....;)

  • mika75

    mika75

    27 lipca 2013, 20:56

    moze to tylko woda i "wyleci"

  • Elcia198111

    Elcia198111

    27 lipca 2013, 16:04

    Dzieki dziewczyny- to sa dobre rady;)Wez\me sobie do serca i aczne stosowac;)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    27 lipca 2013, 15:31

    Proponuje pare dni zapisywac wszystko co zjadasz.. Moze tak naprawde jest tego wiecej niz Ci sie wydaje.. Bo wiesz - tu kes, tam kes... i kcal leca.. pozdrawiam

  • Foxiczka

    Foxiczka

    27 lipca 2013, 13:02

    spokojnie, nie wszystko od razu... organizm też musi przyzwyczaić się do nowej sytuacji...:) będzie dobrze! wytrwałości! :)

  • yoxo.

    yoxo.

    27 lipca 2013, 12:58

    Przejrzałam pierwszą stronę twoich postów. Widzę, że wykupiłaś dietę Vitalii. Olej tych dziadów jak oni olewają Ciebie. Moja ciotka (teraz już niestety nie ma tu konta) schudła ponad rok temu na MM 32 kg i przyszło jej to bardzo łatwo. Wcześniej wykupiła dietę Vitalii na miesiąc i polecali jej np. zjedzenie pół kromki chlebka z serkiem danio na kolację (chleb o tak późnej porze chyba po to żeby podsycić apetyt i potem zacząć nocne obżarstwo a serek homogenizowany jako dodatek żeby upośledzić trawienie) i wmawiają ludziom, którzy chudną może z 0,5 kg na tydzień że to piękny wynik i nie można więcej. Teraz widzę, że zrobili chyba podróbkę Montiego pod nazwą IG Pro gdzie zerżneli pomysł z używaniem indeksu glikemicznego. Sama także chodziłam przez dwa tygodnie na Zumbę. Może to dobry sposób na ćwiczenia jako forma zabawy ale raczej dla szczupłych dziewczyn co przychodzą głównie dla rozrywki i chcą utrzymać wagę. Wybierz się najlepiej na siłownię gdzie ewentualnie służy pomocą trener. Ćwicz jak długodystansowiec, najpierw powolne rozgrzanie ciała a pod koniec maksymalne przyspieszenie ponieważ przez około pierwsze pół godziny tracona jest woda w postaci potu, dopiero potem mocno spalany tłuszcz. Ważne jest utrzymanie podwyższonej temperatury i stąd jak najkrótsze przerwy. Godzina takiego treningu dała mi zdecydowanie więcej niż takie tańczenie na Zumbie również przez 1h.

  • yoxo.

    yoxo.

    27 lipca 2013, 12:30

    Może jesz za mało ? Słuchaj jeśli zbytnio się katujesz organizm spowodujesz że tylko się zbuntuje. Widzę, że masz kilkadziesiąt kilo do zrzucenia. Powinnaś stosować przyjemną, nierygorystyczną dietę (co nie znaczy, że mniej skuteczną - właśnie wręcz przeciwnie!). Zapraszam na mój pamiętnik, gdzie w ostatniej notce napisałam trochę o tym jak można się odchudzać. :) Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.