Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jejku jejku;)


Jak zaczynalam wpisy na vitalii- tona wet nie wiedzialam ze mnie to tak ostro pochlonie...Myslalam ze wpis raz na tydzien bedzie i tyle......a tutaj- jakas wieksza sprawa sie szykuje oj czuje to- czuje w koscich...Aniech sie w koncu cos ruszy...niech zacznie dziac cos ....cos pozytywnego energetycznego, usmiechnietego i wspanialego!Niech w koncu stanie sie cud(zlozony z czasu, lecacego po dupie potu i wysilku;)- i niech w koncu bede czlowiekiemNORMALNYM.
I tak jak pisala chyba seenka(moje guru zreszta ostatnio):myslimy sobie- och nie podobam sie ludziom?Patrza na mnie i odwracaja wzrok- bo nie chca patrzec na slonia-tylko na mloda zgrabna kobiete- a ja sobie mysle-ale czemu tak ?czemu patrza na cialo?Nie zwracaja uwagi na moje wnetrze....ach.....a no wlasnie NIE PATRZA NA WNETRZE-i nie oszukujmy sie!Przy pierwszym spotkaniu-przy pierwszym kontakcie- ludzie zwracaja uwage na nasza fizycznosc- bo wlasnie tak jest i tyle!Bo- kiedy odwrocimy sytuacje- to nie oszukujmy sie- najpierw widzimy OKLADKE-a dopiero ewentualnie pozniej- gdy OKLADKA JEST ODPOWIEDNIO ATRAKCYJNA DLA NAS-zerkamy CO JEST W SRODKU....No wiec wlasnie - NIE OSZUKUJMY SIE-TYLKO ZROBMY COS Z TYM!

  • seenka

    seenka

    3 stycznia 2013, 19:10

    jakie tam guru;)

  • Elcia198111

    Elcia198111

    3 stycznia 2013, 14:15

    asiasiula - ladnie to powiedzialas-MUSIMY WYWALCZYC OKLADKE;)No to do dziela;) Sigalit- ja wlasnie niby zawsze bylam PULCHNA;)-ale po powrocie z USA-dowalilam 16 kg z nawiazka(16 kg schudlam przed wyjazdem), a potem wyjechalam na stale do UK- no i tez to nie pomoglo.....ale ....ale jest to w zasiegu naszej reki- zeby OKLADKA-;) byla atrakcyjna- nie ma co skladac na kraje,klimat, otoczenie czy co tam jeszcze- bo zaraz wyjdzie ze nawet biedne delfiny sa winne naszej wagi- prawda jest taka ze wszystko zalezy od nas....tylko ze jedne z nas maja wiecej zaciecia i woli walki a inne mniej....

  • marii1955

    marii1955

    3 stycznia 2013, 11:04

    Święta prawda - najpierw wygląd i prezencja a potem wnętrze . Zobacz do jakich wniosków się dochodzi - prawdziwych . A tak prawdziwie - to jesteśmy piękne ... tylko musimy TO uatrakcyjnić i pokazać na co nas stać . To do roboty i uatrakcyjniajmy się ... buziaczki wielkie :)))

  • asiaasiula

    asiaasiula

    3 stycznia 2013, 01:47

    w Pełni zgadzam sie... Dlatego musimy wywalczyć okładkę ;p

  • Sigalit

    Sigalit

    3 stycznia 2013, 01:47

    staruje jutro. a to akurat prawda.... a jak my partrzymy na facetow? tez napierw na okladke, pozniej dopiero oceniamy czy pasuje nam to poczucie humor, osobowosc itd. bo w tym wszystkim musi byc pociag fizyczny, a skoro ja sie sama uwazam za brzydka i uwazam moje cialo za niatrakcyjne, jest to raczej niemozliwe dla mnie do zaakceptowania, ze ktos inny moze poczuc pociag do czegos co nie jest atrakcyjne fizyczne... eh zaplatalam moze, ale chyba wiesz o co mi chodzi. mam chlopaka, ale zakochalismy sie moich 15kg temu (ktore przytylam w UK by the way)..

  • Elcia198111

    Elcia198111

    3 stycznia 2013, 01:08

    Oczywiscie ze tak!Ok to w takim razie zaczynamy od teraz;)Mi juz w brzusiu burczy bo dzis - tak naprawde zastosowalam sie do ZASADY M Z - od poswiat;)(oczywiscie pomijajac te 5 kromek chleba- wydaje mi sie ze bylo nizle) Zjadlam rano 10.10Sniadanie : weetabox 2 w kubku mleka 2% 13.30Obiad: bigos;)Tak okolo 1,5 szklanki(kurcze nie wiem jak tu policzyc kalorycznosc i ile gram tluszczu jest- moze ktos ma pomysl?) 18.30Kolacja :5 kromek chleba- nestety bialego z tostera( nie wiem co mnie napadlo- ale tak wlasnie bylo)- maczanego w jogurcie soyowym waniliowym- jogurtu mniej wiecej tak z 1 szklanka poszla;) Jablko schrupalam i wypilam wode z imbirem do teraz odczuwam skutki moich popijalek(latam do lazienki jak opetana...sorki musze leciec do WC...;) ...a pomiedzy byla woda niegazowana i herbata z kardamonu;)

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    3 stycznia 2013, 00:45

    Czysta prawda dlatego zróbmy to dla siebie walczymy z kg ;) Każda z nas jest atrakcyjna ;) Uda nam się ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.