Dużo zapału a z realizacją jak zawsze. Staram się jeździć na basen ale jak Zosia wypada to mi samej się nie chce. Jechanie samej po nocy 15 km w jedną stronę nie jest motywujące. W mijającym tygodniu dopadł mnie jakiś stan zapalny lewego barku więc na basen się nie nadawałam. Łykam prochy i już jest znośnie. Dostałam skierowanie na rehabilitację - termin październik 2024. I po cholerę płacę tyle składki zdrowotnej.
W sobotę miałam sprzątać donice z przed domu ale spadło sporo śniegu i odechciało mi się. Schowałam tylko amarylisy ( a raczej hippeastru). Wymieniają nam ogrzewanie na gazowe i trwa to już drugi miesiąc. Coraz bardziej mam tego domu dosyć ale budowa na starość mnie przeraża i mieszkanie w bloku też.
mania131949
20 listopada 2023, 07:19Życzę Ci, abyś się szybko i skutecznie uporałam z tym bólem. Remontu nie zazdroszczę. :-)
61HaKa
19 listopada 2023, 20:16Ja mieszkam w bloku. Jakieś trzy dni temu oglądałam na HGTV program o remoncie domu, najbardziej lubię ten moment jak właściciele przychodzą po remoncie i są zachwyceni jego efektem, tak sobie patrzę i przyszła do mnie myśl - chciałabym mieć swój dom.