Hej !
Dzisiaj mieliśmy w klasie Wigilię, na szczęście nie obżarłam się jakoś strasznie. ;)
Zaczęłam ćwiczyć na początku tego miesiąca.
2-30min roweru stacjonarnego, hula hop 20 min
3-30min roweru stacjonarnego, hula hop 20 min
4-30min roweru stacjonarnego,
5-30min roweru stacjonarnego,
6-30min roweru stacjonarnego,
7-30min roweru stacjonarnego,
8-przerwa
9-przerwa
10-30min roweru stacjonarnego,
11-30min roweru stacjonarnego,
12-30min roweru stacjonarnego, 15min cardio z MEL B,
13-30min roweru stacjonarnego, 15min cardio z MEL B, 20min trening całego ciała z MEL B,
14-15min cardio z MEL B, 20min trening całego ciała z MEL B,
15-KILLER Ewy Chodakowskiej, 30min roweru stacjonarnego,
16-SKALPEL Ewy Chodakowskiej,
17-przerwa
18-8min abs z Mel B, 30min roweru stacjonarnego,
19-Jillian Michaels 30 Day Shred :lvl 1, 8min abs
20-Najlepszy krótki trening 10min- FITAPPY, pierwsze 7min Tabaty- FITAPPY, 15mincardio z MEL B, 30min roweru stacjonarnego,
Pół godziny na rowerku to w moim przypadku około 12km na najmniejszym obciążeniu.
Oczywiście nie liczyłam wf, który mam 4 x w tygodniu, ale wątpię, że on coś mi daję...
Uważam, że mogło być lepiej, ale jak na mnie to i tak bardzo dobrze, jutro się zmierzę, zważę i napiszę czy coś się ruszyło :)
Oktaniewa
20 grudnia 2013, 21:27Widzę za jeździsz na rowerze, tez mam ale jakoś wole batoniki zajadać przed tv :) czekam na jutrzejszy wpis ! :P