Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
We will not back down!


Hej Pysiaki :*
Wczoraj mnie nie było, bo miałam okropny dzień.. Rozwaliła mnie szkoła i sprawdzian z historii. Poszłam spać o 2, w nocy nie mogłam spać, wstałam o 5 i słuchałam muzyki. Tak wiem, dziwna sprawa, więc odcinam ten dzień wielką kreską i chcę zapomnieć :P Diety się trzymałam, ale ćwiczeń nie zdążyłam zrobić ;c
Dziś starałam się po prostu przeżyć i dałam radę. Myślę, że ten tydzień nie będzie łatwy, ale pociesza mnie fakt, że w poniedziałek i wtorek rekolekcje <3

A dziś zjadłam:
ŚNIADANIE: owsianka "Nesvita" z truskawkami ( mam dla Was zdjęcie, już w połowie zjedzonej ;)

II ŚNIADANIE ( w szkole ): 2 kanapki z chleba żytniego z szynką z warzywami, jogurt "Jogobella" z płatkami z błonnikiem, banan
OBIAD: 8 pierogów ruskich z solą
PODWIECZOREK: jabłko, gruszka, 2 wafle ryżowe z dżemem porzeczkowym

Piłam dziś: 0.5 l wody, 4 herbaty czarne, gorzkie, kawa z mlekiem 1.5%, 1 l wody, szklaneczka soku warzywnego

AKTYWNOŚĆ: dziś 10 min skakanka i Skalpel

Myślę poważnie nad zakupem hula-hop i butów do biegania. Hula-hop będę sobie kręcić nawet oglądając telewizję, no a buty do biegania mi się też przydadzą, bo od soboty chcę biegać. Jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie :P Jutro chcę sobie trochę  poczytać jak początkujący powinni zacząć bieganie i ustalę jakiś plan. A teraz uciekam, bo fizyka i słówka na angielski czekają. Trzymajcie się :* <3
  • verano1995

    verano1995

    27 lutego 2013, 20:00

    Na bieganie zapraszam do Buku :D Mamy suuuper obwodnicę ;>

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.