Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Olałam znowu :P


Wczoraj olałam i poszłam na melanż ;-o

Dzisiaj diety nie trzymałam, ale trochę poćwiczyłam.
Mel B poślady
Mel B rozgrzewka
Mel B brzuch, nie dałam rady do końca, masakra.
A6W - 1 dzień 

W przyszłym tygodniu odzyskam swój rowerek stacjonarny nareście..
Idę się opalać jutro na dachy :D



  • kompulsywne.jedzenie

    kompulsywne.jedzenie

    4 sierpnia 2013, 12:35

    Lato, lato... Za dużo pyszności...owoce, warzywa, lody, napoje...ah, ciężko się opanować! Lato nie sprzyja diecie!

  • Karo8912

    Karo8912

    4 sierpnia 2013, 08:50

    ja też nie mogę się w ogóle ogarnąć. Szok jakiś z jedzeniem

  • lola7777

    lola7777

    4 sierpnia 2013, 00:15

    Na dachu to kotu nasikaly! I smierdzi:)

  • fadetoblack

    fadetoblack

    3 sierpnia 2013, 22:54

    No tak jakoś.. mierzę zawsze u samej góry, a tam aż tyle mi nie spadło :)

  • fadetoblack

    fadetoblack

    3 sierpnia 2013, 22:44

    Ważne, że ćwiczenia były - u mnie nawet z tym od trzech dni jakoś kiepsko :P

  • marlenka2506

    marlenka2506

    3 sierpnia 2013, 22:06

    aaaajjj tam... raz można zgrzeszyć. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.