To najcudowniejsze stworzonko na globie. I zdaję sobie sprawę, że taka miłość do psa może wzbudzać kpinę, ale co ja poradzę, że ten pies rozbraja mnie od 11 lat z każdym dniem coraz bardziej :). Nie da się przejść koło niego obojętnie, jak sobie śpi spokojnie, po prostu MUSISZ mu dać buziaka, albo pogłaskać. I to nie tylko ja cierpię na tę przypadłość! :)
Ideał normalnie no.
Oto Bronek. :)
Każde łóżko w moim domu to Bronka łóżko i nie ma, że nie.
Wszyscy przy świątecznym stole, a paparazzi przyłapali Bronka na wkuwaniu - jak widać, zasnął nad książką.
:))))))))))))))))
dzasstin
20 kwietnia 2010, 14:08:D
natty
20 kwietnia 2010, 09:18słodki cudaczek;):**
orchidea24
20 kwietnia 2010, 06:39jaki słodziak :))) tylko na drugi raz podrzuć mu ciekawszą lekturę hihi
tomberg
20 kwietnia 2010, 02:12Cudny jest! A jak zasnął przy lekturze... Miałam kiedyś podobnego z mordki pieska, szorstkowłosy, szarosiwy mieszaniec haskiego z czymś, z pięknymi błękitnymi oczkam... ach joj... A to jakaś rasa czy też mieszanka?