Aaaa 5 z egzaminu ustnego z hiszpańskiego i 5 na koniec! luhuhu
A w czwartek dwa egzaminy i co najlepsze do żadnego nie zaczęłam się jeszcze uczyć, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę, nie nazywałabym się Daria przecież.:D Jeden z etyki więc kurcze co tam może być trudnego?! Jutro czeeeka mnie więc długa noc z geografią ekonomiczną i napojami energetyzującymi/ kawą.
Ćwiczę codziennie z Ewką, wczoraj szok trening dzisiaj tylko ćwiczenia na równowagę bo było już późno i nie chciałam skakać co by sąsiedzi nie słyszeli. Żałowałam trochę, że tak późno wróciłam bo roznosiła mnie dzisiaj energia i miałam dobry humor więc chętnie bym dała sobie taki mocny wycisk np. killer. O taaak.
dariak1987
23 stycznia 2013, 15:20też te treningi z gwiazdami robię :)