Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam do Was


Cześć Laseczki! 

Wracam do Was. Nie było mnie 3 miesiące. Pracy dużo, obowiązków w domu i z dzieckiem dużo, no i jakoś tak nie było kiedy tu zajrzeć. Trochę mi się przytyło, ale nawet nie będę ściemniać, że "nie wiem jak to się stało" :P

W środę mąż wyjechał na 3 miesiące na misję wojskową, jestem załamana. Całe wakacje sama z dzieckiem, wszystkie plany przepadły. Stwierdziłam, że to dobry moment na powrót do diety - męża nie ma, więc nie muszę się zastanawiać nad alternatywnym jedzeniem dla niego, piwka wieczorem też nie wypiję, a przy okazji będę miała o czym myśleć :D 

Tak więc wracam od poniedziałku - na weekend mam jeszcze zapasy z lodówki, w niedzielę zrobię zakupy na cały tydzień.

Trzymajcie kciuki, dotąd szło mi naprawdę nieźle, po ciąży schudłam w sumie ok. 12 kg. Teraz jest czas powalczyć o swój ostateczny cel!!!

  • new_balance

    new_balance

    1 lipca 2016, 11:18

    Cześć :) Widzę, że wracamy do diety w podobnym czasie. Za mną już wszystkie najważniejsze wydarzenia tego roku - ślub i podróż poślubna. Teraz mam zamiar znowu wziąć się za ćwiczenia i schudnąć. Marzy mi się ciąża pod koniec roku, więc chciałam trochę przygotować swoje ciało do tego wysiłku :) Powodzenia! Trzymam kciuki.

    • drosera85

      drosera85

      1 lipca 2016, 11:36

      Będę trzymać kciuki :) My też marzymy o ciąży, ale nie wychodzi, no a teraz przez 3 miesiące bez męża to raczej niemożliwe :D Ale jak schudnę to na pewno organizm będzie lepiej działał, więc szanse większe :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.