Dopiero początek lipca i nareszcie o wiele ładniejsza pogoda niż w czerwcu.
Dziś byłem na Kryspinowie z kolegami i pływałem,ale niestety tylko 15min bo mnie straszy skurcz łydki złapał ;/ Żałuję.
Na rower teraz też nie pójdę,ponieważ mi się nie chce i boli mnie jeszcze trochę łydka co najwyżej zaraz pójdę do apteki ;]
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ejzja18
2 sierpnia 2010, 21:02Widzę, że Kolega z moich stron pochodzi :) Jak odchudzanie idzie? U mnie jeszcze 11,5kg...
Sylw00ha
24 grudnia 2009, 14:52<img src="https://vitalia.pl/img12/obrazki/ip3503_acarolsrff5.gif" border="0"> W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany - życzę Ci zdrowia, życzę miłości. Niech mały Jezus w sercu zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta. Kochanej twarzy co rano budzi i wokół pełno życzliwych ludzi.. WESOŁYCH ŚWIĄT !
AnastazjaXL
6 lipca 2009, 13:03hehe xD może za jakiś czas / mam nadzieje że z łydką w porządku ??